Mam problem z tym Tymem. Uwielbiam go jako artystę, ale nie zgadzam z nim prawie we wszystkich pozostałych kwestiach

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. You Tube/TVP2
fot. You Tube/TVP2

Stanisław Tym jest dla mnie autorytetem. Jest autorytetem, ale nie w każdej dziedzinie. Jest zabawny, ale nie zawsze. Jest błyskotliwy, ale nie przy każdym swoim występie czy wypowiedzi.

Uwielbiam Stanisława Tyma, jak podczas występu na żywo zwraca się do spóźnionych na jego występ widzów "Dobry wieczór państwu". Ta fraza i to spojrzenie rozśmieszają do łez. Uwielbiam Tyma odtwarzającego chamowatego lub prymitywnego rodaka w kultowych komediach Barei "Nie ma róży bez ognia", "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" (to niespieszne dłubanie w nosie jest niesamowite!), "Miś". Uwielbiam Tyma, kiedy jest finezyjny i prostacki zarazem. Ale nie lubię, gdy jest jedynie prostacki, bez finezji i polotu.

Ostatni felieton Stanisława Tyma w tygodniku Polityka (http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/felietony/1537681,1,pies-czyli-kot.read) nie jest finezyjny ani nie ma polotu. Jest prostacki. Prostacki, bo wpisuje się w polityczne zapotrzebowanie walenia cepem w konserwatywną opozycję oraz dlatego, że jego treść urąga logice. Stanisław Tym w felietonie sugeruje, że homoseksualizm jest przynależny homoseksualiście jak "skorupa żółwiowi" i z tej "skorupy" nie można się wyleczyć. W takiej tezie Tym nie jest odosobniony. Lobby homoseksualne stara się dowodzić, że homoseksualizmu nie można leczyć, że skłonności homoseksualnych nie można zmienić, zahamować czy wyeliminować.

I tu Stanisław Tym, homoseksualni lobbyści i homoseksualni aktywiści mylą się, gdyż na świecie istnieją renomowane placówki medyczne i naukowe, które stosują skuteczne terapie zmieniające seksualne skłonności pacjenta, również homoseksualne.

Ale załóżmy przez jedną chwilę, że taka terapia i zmiana preferencji seksualnych nie jest możliwa. Załóżmy, że osoba mająca skłonność do osoby tej samej płci nie ma możliwości zmienić swoich preferencji i skłonności. Rodzi to dwa zasadnicze pytania. Pierwsze, czy to oznacza, że ta skłonność, ta seksualna preferencja staje z tego powodu "normalna", zgodna z naturą ludzką. I pytanie drugie - co z innymi preferencjami i skłonnościami seksualnymi, które występują u części społeczeństwa? Czy z racji występowania innych seksualnych skłonności mamy je również uznać za "normalne", zgodne z ludzką naturą oraz, czy mamy zaprzestać wpływać na jednostkę, by swoją skłonność, swoją seksualną preferencję zmieniła. Czy domniemany brak możliwości zmiany preferencji seksualnej ma sprawić, że zaprzestaniemy (jako społeczeństwo) potępiać i skłaniać do zmiany swoich preferencji seksualnych pedofila czy zoofila?

Powyższe pytanie jest zasadne, bowiem nikt jeszcze nie wykazał różnic między preferencjami seksualnymi poza obiektem tej preferencji oraz oczywiście tym, że seks heteroseksualny może prowadzić do prokreacji, a każdy inny rodzaj seksu nie. Jeśli "normalny" jest seksualny pociąg do osoby tej samej płci, to "normalny" jest również pociąg do małego dziecka czy zwierzęcia. Różnica tkwi jedynie w tym, że w jednym kraju, jednym obszarze kulturowym czy systemie prawnym dana skłonność jest uznana za "normę", a w drugim za "dewiację" ("zboczenie"). Że prawodawstwo jednego państwa zakazuje, ściga i karze za stosunek płciowy z osobą poniżej 15. roku życia, a drugiego państwa za stosunek z osobą poniżej 18. (czy 13. lub 21.) roku życia.

W jednym państwie zakazuje się uprawiania seksu z osobą tej samej płci, ściga takie zachowanie i za nie surowo karze, a w innym kraju stosunki homoseksualne są legalne (lub przynajmniej nie zabronione) i instytucja państwa nie ingeruje w żaden sposób w intymną sferę homoseksualistów. Podobnie z grupowymi stosunkami seksualnymi, seksem ze zwierzętami, onanizmem czy publicznym obnażaniem się. W jednym kręgu kulturowym czy obszarze prawnym to "norma", a w innym potępiane i karane "zboczenie".

Tak więc mam problem z tym Tymem, bo uwielbiam go jako artystę, ale nie zgadzam z nim prawie we wszystkich pozostałych kwestiach.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych