OŚWIADCZENIE UPR

Unia Polityki Realnej stanowczo protestuje przeciwko praktykom obserwowanym ostatnio w polskich sądach. Odbieranie dzieci rodzinom, które w żadnym przypadku nie przystają do wzorca patologicznych, nie znajduje usprawiedliwienia w kraju mieniącym się cywilizowanym.

Omnipotencja państwa przekracza już granice przyzwoitości - sąd wbrew opiniom pedagogów znających dzieci oraz wbrew zdrowemu rozsądkowi nakazał odebranie trójki dzieci rodzicom.

Dzieci państwa Bajkowskich są zadbane, świetnie się uczą, rodziców bronią też nauczyciele rodzeństwa. Zdziwieni decyzją sądu są także prawnicy – specjaliści w dziedzinie prawa rodzinnego, stwierdzający publicznie, że decyzja sądu jest co najmniej dziwna i zła. Dla sądu nie jest istotne, że rodzicom w opiece nad dziećmi może i chce pomagać babcia. Nie ważne są dla sądu wzorowe relacje dzieci z rodzicami. Ważne dla sądu jest tylko ... no właśnie, co? Urażona ambicja? Wierność antyrodzinnej ideologii?

Skandalem jest też sposób, w jaki dokonano uprowadzenia (bo trudno to inaczej nazwać) dzieci ze szkoły. Od tej pory policjant będzie im się kojarzył z zagrożeniem, a nie obroną przed niebezpieczeństwem. Planującym tę operację gratulujemy bezmyślności.

Unia Polityki Realnej jako partia odwołująca się do konserwatywnych i wolnościowych idei apeluje o wywarcie nacisku na krakowskich sędziów i przypomnienie im, że wymiar sprawiedliwości winien służyć obywatelom, a nie na odwrót. W państwie prawa to obywatele są najważniejsi, nieutrzymywani przez nich urzędnicy.