Tusk odpowiada Kaczyńskiemu. Na stronach KPRM pojawiła się polemika z sejmowym wystąpieniem prezesa PiS

Kancelaria Premiera opublikowała odpowiedź na zarzuty Jarosława Kaczyńskiego pod adresem rządu sformułowane podczas debaty nad konstruktywnym wotum nieufności.

W dokumencie, który późnym wieczorem pojawił się na stronach KPRM napisano:

W czwartek 7 marca 2013 roku w Sejmie odbyła się debata nad konstruktywnym wotum nieufności wobec rządu premiera Donalda Tuska. W trakcie debaty głos zabrał prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. W jego wystąpieniu znalazło się wiele rażących nieścisłości, mniejszych przekłamań i fałszywych tez.

W kilkunastostronicowym dokumencie zakwestionowano dane podane przez prezesa PiS w sejmowym przemówieniu – m.in. koszt budowy kilometra autostrady, liczbę zamkniętych szkół wysokość wydatków na edukację, obronność i rolnictwo, liczbę oddanych mieszkań i dane dotyczące bezrobocia.

Na koniec zaś rząd podkreślił swoją "bohaterską postawę" ws. zwrotu szczątków tupolewa rozbitego pod Smoleńskiem w katastrofie z 2010 r.

Za podstawę prawną badania przyczyn katastrofy samolotu TU 154M obie strony przyjęły konwencję chicagowską o międzynarodowym lotnictwie cywilnym. Strona rosyjska nie kwestionuje, iż wrak samolotu stanowi własność Polski – nie kwestionuje także obowiązku jego zwrotu. Powoływanie się przez stronę rosyjską na konieczność zatrzymania wraku dla ewentualnych potrzeb dowodowych w niezakończonym postępowaniu karnym w tej sprawie (prowadzonym przez Federalny Komitet Śledczy) ponad dwa i pół roku od katastrofy traci charakter działania w dobrej wierze. Mówimy to jasno stronie rosyjskiej od dawna, na wszystkich szczeblach – prokuratura, rząd, parlamentarzyści.

No i czyż można się nie wzruszyć czytając taką deklarację bezprzykładnej determinacji?

Czytaj też: Donald Tusk o obchodach trzeciej rocznicy tragedii smoleńskiej: "rząd nie przewiduje uczestniczenia w tego typu przedsięwzięciach

ansa