Na piątkowy posiedzeniu Sejmu Robert Biedroń zafundował posłom niecodzienne show. Poseł Ruchu Palikota sąsiadom z poselskich ław pokazywał wyszukany żart. - Śmiał się nawet Leszek Miller - chwalił się "Super Expressowi" Biedroń.
"Super Expressowi" udało się sfotografować tablet, na którym widoczna jest treść żartu, który wprowadził posłów w taki dobry nastrój. Dowcip brzmi tak:
Palikot dzwoni do Biedronia:
- Gdzie jesteś?
- Na Grodzkiej.
- Naprawdę? A myślałem, że w Kaliszu.
Robert Biedroń nie ma problemów, żeby komentować ten mało wyszukany żarcik.
Dostałem go na e-maila. Był rewelacyjny. Musiałem wszystkim pokazać. Śmiała się między innymi Anna Grodzka, Ryszard Kalisz, a nawet Leszek Miller
- tłumaczy "SE" Robert Biedroń.
A nam posła Biedronia nawet trochę szkoda. Żeby robić z siebie takie pośmiewisko i nawet nie zdawać sobie z tego sprawy...
DLOS/"SE"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/152785-z-czego-smieje-sie-posel-biedron-uwaga-tekst-tylko-dla-osob-pelnoletnich
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.