Józefa Hrynkiewicz do Platformy: "Postępujecie tak, jakby następnego pokolenia w Polsce miało już nie być"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W Polsce ofiarami i przegranymi rządów premiera Donalda Tuska i jego ekipy są młodzi ludzie, młode pokolenie, wypędzone z własnej ojczyzny - mówiła Józefa Hrynkiewicz (PiS) w czwartkowej debacie nad wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności dla obecnego rządu.

"Państwo rządzone przez premiera Donalda Tuska wyzbywa się wszelkiej odpowiedzialności, za nic nie jest odpowiedzialne. Nie odpowiada także za dramatyczne zagrożenia, które samo tworzy" - powiedziała Hrynkiewicz.

Jeżeli - mówiła posłanka PiS - jest np. problem biednych rodzin, rząd decyduje się na uchwalenie dwóch ustaw, a "minister chwali się, że udało się zabrać z biednych rodzin 500 dzieci".

"Po prostu sukces" - ironizowała posłanka PiS.

"To jest reakcja na złe warunki życia 1/3 polskiego narodu" - dodała.

Za inny "sukces" obecnego rządu Hrynkiewicz uznała "wypędzenie całego pokolenia z powodu braku pracy, braku mieszkania czy braku warunków do założenia rodziny".

Według posłanki PiS w Polsce "ofiarami i przegranymi rządów premiera Tuska i jego ekipy jest młode pokolenie wypędzone z własnej ojczyzny".

"Następnego pokolenia wobec takich rządów może już nie być" - stwierdziła.

Hrynkiewicz mówiła, że na przełomie XX i XXI wieku w dorosłe życie i na rynek pracy wszedł w Polsce drugi powojenny wyż demograficzny.

"Co się dzieje z tymi ludźmi, którzy są wykształceni, o wysokich ambicjach? Co z nimi zrobiliście? Wypędziliście ich z własnego kraju. Każdy kraj, gdy pojawiają się trudności, mówi: budujemy kraj dla następnego pokolenia. Postępujecie tak, jakby następnego pokolenia w Polsce miało już nie być" - powiedziała posłanka PiS.

"Młodzi ludzie, których namawialiście do głosowania na was, mówiliście, by +zabrali babci dowód+, kupili bilet tanich linii lotniczych w jedną stronę i zakładają rodziny w Londynie" - dodała Hrynkiewicz.

"Macie wielkie sukcesy, czego nie tknąć, czy to będzie pomoc rodzinom, czy ochrona zdrowia, czy nauka i edukacja. Wszędzie macie wielkie sukcesy" - ironizowała posłanka PiS.

Według posłanki PiS na służbie zdrowia "rząd Tuska przeprowadza swoisty eksperyment prywatyzacyjny".

"Pacjent staje się klientem, który kupuje usługi u lekarza, znika wzajemne zaufanie pacjenta do lekarza" - mówiła.

W jej opinii obecnie młodzi Polacy mogą "albo uciekać z kraju, uciekać od patologii, od braku pracy, braku perspektyw lub pozostać we własnych kraju".

"Ale wtedy muszą przystosować się do warunków, które stworzyliście, kultury ubóstwa, muszą wyzbyć się motywacji, ambicji, aspiracji i podporządkować układom mafijnym, zaakceptować nepotyzm, korupcję, bezprawie, postępującą demoralizację we wszystkich dziedzinach" - wyliczała Hrynkiewicz.

W imieniu klubu PiS głos zabrał także Ryszard Terlecki. Stwierdził, że państwo wyzbywa się odpowiedzialności za edukację, "zrzucając ją na samorządy". Według posła PiS, "zawstydzająco mała jest liczba polskich patentów".

"Zmiany są konieczne i dramatycznie pilne. Najpilniejsze być może w dziedzinie edukacji" - ocenił Terlecki.

PAP/Skaj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych