Sejmowa demokracja wg marszałek Kopacz. Prof. Gliński niedopuszczony do głosu, debata zepchnięta poza transmisję...

fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

1. Na rozpoczynającym się dzisiaj posiedzeniu Sejmu, wreszcie zostanie rozpatrzony wniosek klubu Prawa i Sprawiedliwości o konstruktywne wotum nieufności dla premiera Tuska.

Decyzją marszałek Kopacz, będzie to dopiero 3 punkt czwartkowego porządku obrad, po pytaniach w sprawach bieżących i informacji bieżącej, a więc zacznie się najwcześniej o godz. 13, a jak znam życie pewnie później, ponieważ zawsze informacja bieżąca trwa dłużej, niż jest to przewidziane w harmonogramie obrad.

Chodzi o to aby zepchnąć debatę nad tym wnioskiem, na późne godziny popołudniowe, żeby stacje telewizyjne, musiały już realizować popołudniową i wieczorną ramówkę i nie mogły jej transmitować.

Marszałek Kopacz realizuje w oczywisty sposób interes Platformy, im mniej rzetelnej informacji o treści uzasadnienia tego wniosku w mediach, tym dla rządzących lepiej.

Marszałek Sejmu zdecydowała także, że nie pozwoli na to aby w tym punkcie z mównicy sejmowej mógł zabrać głos prof. Piotr Gliński, wskazany we wniosku podpisanym przez ponad 140 posłów jako kandydat na premiera rządu technicznego.

2. Logicznie nie można tej decyzji w żaden sposób wytłumaczyć, bo jak posłowie mają podejmować decyzję o głosowaniu za wnioskiem o odwołanie premiera Tuska, skoro nie usłyszą ani zdania od kandydata na premiera rządu technicznego.

To prawda prof. Gliński spotkał się z posłami 4 klubów parlamentarnych (w kolejności PSL, SLD, Solidarna Polska i Prawo i Sprawiedliwość) ale nie spotkał się z posłami największego klubu parlamentarnego czyli posłami Platformy, bo nie życzyło sobie tego jego kierownictwo.

Jak więc posłowie, którzy z różnych powodów, nie mogli spotkać się z prof. Glińskim, odpowiedzialnie mogą podjąć decyzje w sprawie głosowania za lub przeciw wnioskowi o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Tuska, nie bardzo wiadomo.

3. Nie pomogły ekspertyzy dostarczone marszałek Kopacz, przygotowane przez konstytucjonalistów, którzy krok po kroku wyjaśniają, że wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla premiera jest jednocześnie wnioskiem, który wskazuje kandydata na nowego premiera.

W związku z tym, mimo tego, że Konstytucja o tym nie mówi wprost, logicznym jest aby ten kandydat mógł się chociaż posłom przedstawić, nie mówiąc już o tym, że powinien mieć możliwość przedstawienia zrębów swoich zamierzeń programowych.

Ba przywołano przypadek, Pana Tadeusza Mazowieckiego, który w roku 1989 jako kandydat grupy posłów na premiera, jak najbardziej zabierał głos z mównicy sejmowej i przedstawiał swoje zamierzenia programowe. Nikomu do głowy nie przyszło aby uniemożliwić mu takie wystąpienie.

No ale wtedy to jeszcze był Sejm po okrągłostołowy więc nie w pełni demokratyczny ale mimo wszystko podstawowe standardy demokratyczne, starano się w nim zachować.

Teraz pełnię władzy w Polsce ma Platforma, a jakże Obywatelska, obsadziła swoimi ludźmi wszystkie instytucje publiczne więc to ona decyduje o tym co jest demokratyczne, a co nie spełnia jej definicji demokracji.

4. Nie mamy więc innego wyjścia, musimy w tych warunkach jakie wyznaczyła jednoosobową decyzją marszałek Kopacz, nie tylko pokazać dlaczego rząd Tuska musi odejść, jak i przekazać podstawowe zamierzenia kandydata na premiera rządu technicznego.

Uzasadnienie wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla premiera Tuska przedstawi prezes Jarosław Kaczyński i siłą rzeczy skupi się tylko na najważniejszych powodach dla których misja rządu premiera Tuska powinna natychmiast się zakończyć.

Gdyby bowiem miał przedstawić pełne uzasadnienie tego wniosku, musiałby w prezentować je przez kilka godzin, a to z różnych względów, zapewne nie zostałoby dobrze przyjęte przez posłów.

Wszyscy posłowie przed rozpoczęciem debaty, dostaną więc do ręki blisko 80 stronicowe uzasadnienie tego wniosku, gdzie będą zaprezentowane wszystkie „osiągnięcia” premiera Tuska i jego ekipy rządowej.

Może po przeczytaniu tego uzasadnienia, części posłów koalicji Platformy i PSL-u, otworzą się oczy i wreszcie zrozumieją dlaczego premier Tusk i jego rząd, są groźni także dla ich przyszłości?

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.