Niemiecka prasa zmartwiona losem polskiego premiera: „jakiejkolwiek decyzji Tusk by nie podjął będzie ona ryzykowna”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP / Leszek Szymański
Fot. PAP / Leszek Szymański

Z związku z rozpoczynającymi się targami nowych technologii CeBit, na których otwarciu będzie kanclerz Niemiec Angela Merkel oraz premier Polski Donald Tusk, aż trzy niemieckie tytuły zainteresowały się sytuacją polityczną i gospodarczą w naszym kraju.

Konrad Schuler w „Frankfurter Allgemeine Zeitung” przygląda się scysji na linii Tusk – Gowin oraz wewnętrznej sytuacji w Platformie Obywatelskiej. Niemiecki korespondent wprowadza nutkę dramatyzmu zwracając uwagę, że

nie wiadomo czy w poniedziałkowy wieczór premier będzie miał jeszcze większość w Sejmie.

Teraz już Schuler może spać spokojnie. Gowin zostaje, więc większość jest.

Wyraźnie zarysowuje się w jego tekście niepokój o dalsze losy rządu Donalda Tuska – premier współpracujący z Niemcami, albo (trafniejsze określenie) podążający linią wyznaczoną przez Angelę Merkel, jest dla Niemców ważnym elementem współpracy między Polską, a Niemcami. Donalda Tuska określa niemiecka prasa jako

człowieka, który oczyścił stosunki polsko-niemieckie z nacjonalistycznych zagrywek swojego poprzednika Jarosława Kaczyńskiego

Momentem przełomowym w losach Platformy Obywatelskiej według Schulera miało być styczniowe głosowanie nad związkami partnerskimi:

Tusk sam jest sobie winny. (...) Na przestrzeni lat usunął wszystkich swoich konkurentów zapominając o lepszej integracji konserwatywnego skrzydła partii.

W wyniku zaniedbań, których dopuścił się premier, możliwy był sprzeciw, którego dopuścił się minister sprawiedliwości, występując wbrew Donaldowi Tuskowi na styczniowym głosowaniu. „FAZ” zwraca uwagę, że w razie gdyby konserwatywne skrzydło Platformy odpadło, istnieją inne możliwości koalicyjne, np. „z socjalistami czy Ruchem Palikota”.

Także „Sueddeutsche Zeitung” zamieszcza tekst dotyczący zmian na polskiej scenie politycznej, a dokładniej zmian w polskiej lewicy. Artykuł dotyczący nowopowstałej listy wyborczej „Europa Plus” jest zatytułowany „Powrót lwa salonowego”. Tak autor określa byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który zaangażował się w tą inicjatywę. Także tutaj możemy dojrzeć niemiecki niepokój o losy polskiego premiera – powrót Kwaśniewskiego

zaniepokoił premiera Tuska, którego partia zagospodarowała dotychczas polityczne centrum, a teraz będzie musiała zmierzyć się z konkurentem

Tym samym niemiecki dziennik zwraca uwagę na możliwe odsunięcie się lewicowego elektoratu od Platformy Obywatelskiej. „Suedeutsche Zeitung” wskazuje, iż niektóre sondaże dają „Europie Plus” nawet 25%.

Natomiast „Der Spiegel” w krótkiej wzmiance o Polsce, nawiązuje do pieniędzy unijnych, które otrzymaliśmy w ramach uchwalenia budżetu Unii Europejskiej na lata 2013-2020. Artykuł zatytułowany „Wypchane portfele w czasie kryzysu” wspomina o Tuskobusie, którym premier lada moment wyruszy w Polskę, aby – jak przekonuje – pytać Polaków o pomysły na wydawanie środków unijnych.

Jednocześnie dziennik wskazuje na nieudane inwestycje, takie jak: lotnisko w Zielonej Górze czy wody termalne w Lidzbarku Warmińskim, w które Polska bezsensownie zainwestowała unijne pieniądze.

mc, dw.de

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych