Solidarna Polska była przedmiotem akcji dezintegracyjnej i rozpracowania prowadzonego najprawdopodobniej w porozumieniu i na polecenie czynników kierowniczych PiS - mówi Ludwik Dorn odnosząc się do publikacji "Wprost" "Mata Hari Kaczyńskiego". Dorn jest zabawny - odpowiada lider PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ: Solidarna Polska alarmuje: inwigilowanie prawicy! Inwigilującym ma być… PiS. Rzecz poważna czy raczej śmieszna?
Chodzi o artykuł w najnowszym numerze tygodnika na temat dwójki pracowników biura prasowego PiS oraz Solidarnej Polski. Według gazety Ilona Klejnowska z biura PiS miała uzyskiwać informacje na temat działań i planów SP od pracownika biura klubu Solidarnej Polski Mariusza Łuszczka. Łuszczek na początku lutego został zwolniony z pracy. Konferencję prasową na temat publikacji zorganizowali w Sejmie posłowie SP.
Dorn ocenił, że artykuł, choć napisany "w lekkim tonie", dotyka kwestii dość poważnej.
Nie jest przesadzona ocena, że Solidarna Polska była przedmiotem akcji dezintegracyjnej i rozpracowania prowadzonego, wedle wszelkiego prawdopodobieństwa, w porozumieniu i na polecenie czynników kierowniczych PiS
- powiedział poseł SP.
Jak dodał, trudno jednak powiedzieć, kto w centrali PiS mógł mieć na ten temat wiedzę.
Na podstawie mojej daleko posuniętej znajomości mechanizmów wewnętrznych w PiS sądzę, że ta wiedza w jakiejś formie była obecna u tego kluczowego czynnika kierowniczego, czyli w jakiejś formie musiał o tym wiedzieć prezes Jarosław Kaczyński
- ocenił Dorn.
Jak zaznaczył, opisany w artykule Łuszczek "fotografował dokumenty partyjne i klubowe, będące w posiadaniu szefa klubu". Jak mówił, partia dysponuje oświadczeniami kierowców o tym, że Łuszczek:
niejednokrotnie nalegał na nich, by zdawali mu relacje z tego: gdzie, w jakich godzinach jeździ zarówno prezes Zbigniew Ziobro, jak i przewodniczący (klubu Arkadiusz) Mularczyk, z kim się spotyka i jaka jest treść rozmów.
Dorn wyliczał też, że są oświadczenia posłów klubu SP, którzy twierdzą, że Łuszczek:
w prywatnych rozmowach z nimi wyrażał daleko idące wątpliwości co do tego, że SP przetrwa i sugerował, że najrozsądniejszym postępowaniem byłoby opuszczenie klubu.
Polityk SP porównał działania wobec swojej partii "z rozpracowywaniem i dezintegracją" Porozumienia Centrum, co miało miejsce w latach 90.
Jeśli chodzi o stosowane metody, to widać tutaj daleko idącą zbieżność
- ocenił Dorn.
Zastrzegł jednak, że działań dezintegracyjnych wobec PC dopuszczał się Urząd Ochrony Państwa, a teraz "PiS dokonuje akcji dezintegracyjnej i rozpracowania swojej prawicowej konkurencji".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, pytany konferencji prasowej o zarzuty Dorna i publikację "Wprost", powiedział:
Proszę wybaczyć, ale ja się nie będę (tą sprawą) zajmował.
Dodał jednak:
Wiadomo, że młodzi ludzie pracujący w Sejmie wymieniają się różnymi informacjami. Jeżeli pan Dorn chce to nazywać inwigilacją prawicy, to mogę powiedzieć, że jest zabawny i to jest wszystko
Dopytywany, czy zarządzi w tej sprawie jakiś wewnętrzny audyt, odparł:
Proszę mnie nie rozśmieszać.
Z kolei rzecznik PiS Adam Hofman ocenił, że politycy SP "zachowują się jak damscy bokserzy". Jak ocenił, potwierdza to tylko jego wcześniejsze wypowiedzi o liderze SP Zbigniewie Ziobrze:
miał być delfinem, chciał być rekinem, a został leszczem.
Jak zapowiedział, będzie "występował także w sądzie" w obronie Klejnowskiej, jeśli "insynuacje, które nie mają nic wspólnego z prawdą" pod jej adresem będą się powtarzać.
Solidarna Polska się sypie, nie tylko pracownicy, ale i posłowie do mnie przychodzą i nadają jedni na drugich
- ocenił.
Łuszczek w oświadczeniu podkreślił, że z Klejnowską kontaktował się wyłącznie służbowo i nigdy nie był "szpiegiem" PiS.
CZYTAJ TEŻ: "Afera" Solidarna Polska-PiS wg "Wprost". Jest oświadczenie jednego z bohaterów
PAP/JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/152307-dorn-pis-rozpracowuje-prawicowa-konkurencje-kaczynski-dorn-jest-zabawny-czyli-jak-to-w-solidarnej-polsce-ze-szpiegiem-bylo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.