Współcześnie żyjący ludzie mają duży problem spowodowany tym, że przed laty różne części instrumentów muzycznych, np. pokrycie klawiszy fortepianów czy pianin - z braku tworzyw sztucznych - wykonywano z kości słoniowej.
A że dziś słoni jest mało i są one pod ochroną i jak się okazuje pod ochroną prawną są również stare klawisze wykonane z kości słoniowej – nie można ich, ot tak sobie sprzedawać.
Nie wiedziała o tym pewna 19-latka z Warszawy, która chciał pozbyć się starego pianina, które dostała w spadku po dziadkach, wystawiając je na aukcji. Dziewczyna musiała się bardzo zdziwić, gdy do jej drzwi zapukał nie zainteresowany instrumentem kupiec, a... policjanci. O sprawie napisał portal tvnwarszawa.pl.
Stróże prawa chcą teraz sprawdzić, czy na kupno i sprzedaż pianina jego właścicielka ma odpowiednie dokumenty, gdyż handel rzeczami, do których wykonania użyto części zwierząt chronionych reguluje Konwencja Waszyngtońska CITES.
Trudno doprawdy zrozumieć sposób myślenia twórców przepisów, powstałych zapewne pod naciskiem jakichś ekologów. Jaki jest sens w ochronie zwierząt zabitych dla kości, skóry, włosów itd. przed stu i więcej laty? W ten sposób poważnie zagrożeni przez restrykcyjne prawo są posiadacze starych grzebieni, które kiedyś wykonywane były z rogów. A co z właścicielami bębnów, kobz, czy skrzypiec ze smyczkami z końskiego włosia? Może to włosie z jakiegoś zagrożonego gatunku konia? Trzeba dbać o przyrodę. Ale najlepiej robić to przy pomocy zdrowego rozsądku.
Za komentarz niech posłuży jeden z wpisów pod informacją o problemach 19-latki:
Ją zamknąć, a pianino do ZOO!
Slaw/ tvnwarszawa.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/152186-jesli-masz-w-domu-jakies-stare-przedmioty-to-uwazaj-z-ich-sprzedaza-za-kratki-mozesz-trafic-nawet-na-piec-lat
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.