Gwiazdor Hollywood Clint Eastwood poparł małżeństwa homoseksualne. 82-letni aktor i reżyser podpisał się pod listem do Sądu Najwyższego USA, w którym znani Republikanie domagają się równouprawnienia par homoseksualnych - poinformowała telewizja NBC.
Sąd Najwyższy ma 26 marca rozpatrzeć sprawę zakazu małżeństw osób tej samej płci w Kalifornii.
Eastwood już wcześniej występował jako liberalny zwolennik takich związków. Podkreślał, że państwo nie powinno się wtrącać do życia prywatnego obywateli i że dotyczy to także małżeństw homoseksualnych.
Obecnie takie małżeństwa są dozwolone w dziewięciu amerykańskich stanach i w stolicy USA. W konstytucjach ok. 30 stanów jest zapis stanowiący, że małżeństwem może być wyłącznie związek kobiety i mężczyzny.
Także administracja prezydenta Baracka Obamy oficjalnie popiera małżeństwa homoseksualne. W dokumencie złożonym w Sądzie Najwyższym USA Biały Dom zaapelował o unieważnienie zakazu takich związków w Kalifornii, uznając, że narusza on konstytucyjne gwarancje równych praw dla wszystkich.
Całe szczęście w USA, na straży walki o tradycyjny model rodziny stoi i będzie stał inny gwiazdor Hollywood - Chuck Norris.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/152113-popieral-romneya-a-teraz-popiera-homoseksualistow