"Państwo będzie decydować, kto jest niebezpieczny i kogo trzeba izolować"

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Rząd Donalda Tuska chce po raz kolejny ograniczyć prawa obywatelskie - alarmują rozmówcy "Gazety Polskiej Codziennie". Władze prowadzą prace nad ustawą, która przywraca instytucję psychuszki. W myśl przepisów wybrane osoby mają być izolowane od społeczeństwa.

"GPC" opisując założenia projekty zaznacza, że w najbliższym czasie z polskich więzień wyjdzie wielu groźnych bandytów, którym kończy się kara 25-letniego więzienia. Wielu z nich nadal zagraża społeczeństwu. Na tym tle "GPC" opisuje projekt ustawy, który zakłada powstanie prawa pozwalającego na przymusowe leczenie psychiatryczne osób, które nie popełniły żadnego przestępstwa.

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt zmian w kodeksie karnym i innych ustawach. Znowelizowana zostanie również ustawa o ochronie zdrowia psychicznego. Ministerstwo planuje wprowadzić przepis, który mówi: „Osoba, która w związku z chorobą psychiczną, upośledzeniem umysłowym, zaburzeniem osobowości lub zaburzeniem preferencji seksualnych zagraża życiu, zdrowiu lub wolności seksualnej innych osób albo rozwojowi seksualnemu małoletnich, może być przyjęta (np. do szpitala psychiatrycznego – przyp. red.) bez zgody wymaganej w art. 22 (osoby leczonej lub jej opiekuna prawnego – przyp. red.), jeżeli sąd opiekuńczy orzekł o potrzebie umieszczenia jej w ośrodku terapii osobowości lub szpitalu"

- czytamy w "GPC".

Te przepisy są jednak groźne. Jak zaznaczają rozmówcy "GPC" możemy mieć do czynienia z wykorzystywaniem nowego prawa do celów politycznych.

Stworzenie podobnych przepisów to kompletna zamiana filozofii karania. Daje to pole do nadużyć. W myśl przepisów to państwo będzie decydować, kto jest niebezpieczny i kogo trzeba izolować. W przyszłości może to doprowadzić do sytuacji, w której państwo będzie zamykać ludzi na wszelki wypadek

- mówi "GPC" Piotr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Poseł Stanisław Piotrowicz z PiS wskazuje z kolei, że pomysł rządu to kolejna ustawa, które ogranicza swobody obywatelskie w Polsce. Jego zdaniem ustawa zaprezentowana przez resort sprawiedliwości może służyć w przyszłości do usuwania osób niewygodnych dla władzy.

KL

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych