Super Ekspres ustalił, że złapana wraz z Janiną Drzewiecką na kradzieży futer na Florydzie Monika Głodek zaopatrywała w używane amerykańskie ciuchy jeden z warszawskich butików. Stołeczni celebryci kupowali u niej także ubrania przez serwis aukcyjny. Używała konta sprzedażowego "Babalooka".
W warszawskim światku wiadomo ie od dziś, że partnerka Janowskiego handluje ciuchami przywożonymi ze Stanów Zjednoczonych. Wszystko wskazuje na to, że futra, które wraz z żoną Mirosława Drzewieckiego próbowały ukraść też trafiłyby na warszawskie salony. No, ale nie trafią, bo panie zostały ujęte i oskarżone o kradzież czterech ubrań wartych 2 tysiące dolarów. Monice Głodek, partnerce popularnego aktora i piosenkarza Roberta Janowskiego oraz Janinie Drzewieckiej, żonie byłego ministra sportu Mirosława Drzewieckiego grozi pięć lat więzienia i 5 tysięcy dolarów grzywny.
Jak podaje "SE" panie już musiały przejść upokarzającą policyjną procedurę tzw. nagiej rewizji. W celi, przed tym, jak kaucję wpłacił za nie Mirosław Drzewiecki towarzyszyli im inni pospolici przestępcy, zatrzymani m. in. za posiadanie narkotyków i prowadzenie samochodu po pijaku.
źródło: se.pl/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/151867-dla-kogo-kradly-zona-miroslawa-drzewieckiego-i-partnerka-roberta-janowskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.