Uniwersytet Warszawski odwołuje debatę o ruchu narodowym. Woli prelekcje o moralności w życiu publicznym prof. Magdaleny Środy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.wikipedia
fot.wikipedia

Uniwersytet Warszawski jest otwarty na dyskusje. Ale nie wszystkie. Te o ruchu narodowym nie są mile widziane. Bo zagrażają "apolityczności uczelni. Nie zagrażają jej natomiast prelekcje prof. Magdaleny Środy.

Uniwersytet Warszawski ustąpił presji środowisk lewicowych i liberalnych i odwołał dyskusję o Ruchu Narodowym, która miała odbyć się na jego terenie 20 lutego. Spotkanie organizowało Niezależne Zrzeszenie Studentów.

Gośćmi spotkania mieli być: Krzysztof Bosak (Marsz Niepodległości), Marian Kowalski (Obóz Narodowo-Radykalny) i Robert Winnicki (Młodzież Wszechpolska). Temat zapowiadano jako: „Tradycja i miejsce Ruchu Narodowego wżyciu publicznym”.

Pomysł zorganizowania spotkania gwałtownie oprotestowały młodzieżówki PO, Socjaldemokratów i "Zielonych". O sprawie szeroko informowała też "Gazeta Wyborcza". Cytowani przez nią etycy – prof. Jan Hartman i Paweł Łuków podkreślali, że spotkanie ma charakter propagandowy i narusza apolityczność uczelni.

W żadnej instytucji pracownik nie może dowolnie dysponować przestrzenią wspólną

– podkreślał Hartman.
Na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Władze Uniwersytetu zgłosiły obiekcje do spotkania, które ostatecznie zostało odwołane.

Kierownictwo Zrzeszenia wycofało się z pomysłu jego organizacji. Taka decyzja zapadła po rozmowach z przedstawicielami władz Uniwersytetu. W zaproponowanej formule – bliższej wiecowi politycznemu niż standardom akademickim – spotkanie nie mogło przynieść niczego dobrego ani dla Uniwersytetu, ani dla jakości dyskursu publicznego w naszym kraju.

Rolą Uniwersytetu jest m.in. tworzenie wzorów debaty publicznej. Planowane wydarzenie nie tylko nie tworzyłoby takich wzorów, ale mogłoby okazać się ich zaprzeczeniem. Dlatego bardzo dobrze się stało, że NZS OU UW zrezygnował z organizacji spotkania w takiej formule

– czytamy w oświadczeniu rzeczniczki prasowej UW Anny Korzekwy.

Rzeczniczka UW już na początku tego tygodnia informowała jednak na stronie internetowej uczelni, że
"organizatorzy z NZS UW zdecydowanie pospieszyli się z informacją i zaproszeniem na spotkanie", bo UW nie zdążyło rozpatrzyć podania o rezerwację sali.

Niepokoi też fakt, że w formularzu wynajęcia sali, jako cel rezerwacji, podana jest tylko organizacja debaty "Recepcja myśli narodowej". Nie ma też słowa o gościach, których NZS UW planował zaprosić, a w takiej debacie mogli przecież uczestniczyć np. politolodzy czy historycy. Taki sposób postępowania NZS UW może budzić co najmniej zdziwienie

- komentowała wówczas Korzekwa. Spotkanie przedstawicieli NZS UW z władzami uczelni odbyło się już w poniedziałek. Anna Korzekwa poinformowała, że NZS OU UW zostało wtedy poproszone o opracowanie nowej formuły spotkania.

Na razie NZS OU UW wycofało się z organizacji spotkania

- przyznała rzecznik.

A więc dyskusji o ruchu narodowym na razie nie będzie. Jak informuje NZS - być może odbędzie się w innym terminie, w zmienionej formule.

Na razie zaś dla tych, którzy mają nadmiar wolnego czasu i interesują się życiem publicznym Uniwersytet ma inną propozycję: 19 lutego w Audytorium Maximum odbędzie się wykład prof. Magdaleny Środy zatytułowany „Moralność życia publicznego”. Prelegentka anonsowana jest jako "uczona znana z bezkompromisowych poglądów na temat roli państwa i Kościoła w nowoczesnym świecie. Aktywnie walczy o prawa kobiet w naszym kraju."

Aż serce rośnie, że mamy takie pluralistyczne i apolityczne uczelnie!

ansa/PAP/ GW

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych