Tydzień się zamyka, tydzień się otwiera, czyli subiektywny przegląd tygodników. Zapowiada się przyspieszenie na scenie politycznej

W minionym tygodniu na okładkach tygodników politycznych dominowała sprawa Anny Grodzkiej. Sama pani A.G. z kwiatkami we „Wproście”, w towarzystwie  Krystyny Pawłowicz w „Newsweeku” oraz  - wersja o Grodzkiej, ale bez niej - Gowin i Pawłowicz razem w „Tygodniku Lisickiego. Do rzeczy”. Jednak najciekawsze politycznie teksty ukazały się w tygodnikach, których okładki poświęcone były zgoła innym tematom. I tak się ciekawie złożyło, że te teksty to same wywiady. W „Polityce” z Kwaśniewskim, w „Najwyższym czasie!” z Ziemkiewiczem, w „Uważam Rze” z Zybertowiczem i „wSieci” z Kaczyńskim.

Jarosław Kaczyński („wSieci” nr 5) zapowiada, że wraca do czynnej polityki:

Po smutnych osobistych wydarzeniach wracam do pełnej działalności. Podejmujemy ofensywę. Zrobimy wszystko, by przejąć władzę.

Ciekawe, co na to powie prof. Andrzej Zybertowicz, który uważa, że:

Gdyby PiS dzięki korzystnemu splotowi okoliczności wygrało dzisiaj wybory, to i tak nie byłoby w stanie reformować państwa, działając pod prąd lemingowych nastrojów. („Uważam Rze” nr 5)

Pewne jest za to, że zapowiedź Kaczyńskiego nie spodoba się Ziemkiewiczowi. Jak mówi:

Chodzi o organizowanie społeczeństwa obywatelskiego poza sporem partyjnym. Poza partiami, które będą się siłować tak, jak dwa jelenie splecione rogami, aż w końcu zdechną. („Najwyższy czas!” nr 6)

Te dwa jelenie, to Tusk i Kaczyński. Jak wiadomo, Ziemkiewicz jest zwolennikiem nowej endecji, która powinna odebrać PiS-owi rząd dusz na prawicy.

Z kolei Kwaśniewski podejrzewa, że „zdechnie” tylko jeden jeleń, Tusk. Dlatego były prezydent zapowiada tworzenie nowego obozu politycznego, który powstrzyma PiS i Jarosława Kaczyńskiego przed objęciem władzy w Polsce.

Dlatego stworzenie po stronie centrolewicowej czegoś, co by zrównoważyło scenę, wydaje mi się polską racją stanu. Istnienie alternatywy centrolewicowej jest w interesie obecnie rządzących, bo może ich uwolnić od zemsty pisowców. („Polityka” nr 6)

Zapowiada się zatem przyspieszenie na scenie politycznej. Następna odsłona już jutro. Wniosek PiS o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. No i nowe tygodniki, a w nich…