Wygląda na to, że ktoś wreszcie zmierzył „pancerną brzozę”, w którą – według rosyjskiej i rządowej wersji – miał uderzyć TU-154M. Jak pisze „Rzeczpospolita”, według pomiarów biegłych powołanych przez wojskowych śledczych drzewo jest złamane prawie 3 metry wyżej, niż napisano w raporcie komisji Millera, a konkretnie na wysokości 7 metrów i 70 centymetrów. Jeszcze przed kilkoma dniami śledczy - powołując się na rosyjski dokument z oględzin okolic miejsca katastrofy - twierdzili, że chodzi o 9 metrów.
Co ciekawe, Maciej Lasek, były wiceszef komisji Millera, a dziś szef PKBWL zarzeka się, że komisja sama badała drzewo:
Wysokość uderzenia zawarta w raporcie naszej komisji została określona na podstawie pomiarów przeprowadzonych przez członków KBWLLP, którzy przebywali w Smoleńsku
– mówi w rozmowie z rp.pl.
To jednak mało prawdopodobne, bo wysokość z raportu komisji Millera wynosiła 5,1 m, czyli dokładnie tyle, ile podał MAK. Można więc wnioskować, że polscy „eksperci” przepisali tę informację z rosyjskiego dokumentu.
Zdaniem prokuratury drzewo w miejscu złamania było grubsze niż podawały raporty. W miejscu złamania średnica pnia miała wynosić nie 30-40 cm, ale 52 cm.
Informacja o wysokości złamania brzozy służyła komisji Millea w wyznaczeniu trajektorii lotu tupolewa. Według obliczeń ekspertów zespołu parlamentarnego, samolot leciał wyżej, a nawet gdyby doszło do kontaktu z drzewem, to nie spowodowałby on oderwania końcówki skrzydła.
To kolejna, poważna nieścisłość między ustaleniami prokuratury a zapisami raportu Millera. I kolejna poszlaka, że ludzie pracujący w rządowej komisji nie prowadzili własnych badań, przepisywali niesprawdzone informacje od strony rosyjskiej, a co za tym idzie – wprowadzali w błąd opinię publiczną i poświadczali nieprawdę podpisując oficjalny dokument, jakim był ich raport.
rp.pl, znp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/150539-ile-jest-wart-raport-millera-jest-nowa-wysokosc-zlamania-smolenskiej-brzozy-juz-nie-51-nie-9-metrow-ale-7-m-70-cm
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.