Berlin jest gotowy do kompromisu w sprawie nowego unijnego budżetu, chociaż "wcale nie jest tak bardzo prawdopodobne", że na trwającym w Brukseli szczycie UE do porozumienia dojdzie - twierdzą źródła zbliżone do niemieckiego rządu.
Tuż po rozpoczęciu szczytu budżetowego w Brukseli w czwartek wieczorem wysoki rangą niemiecki urzędnik powiedział, że negocjacje są "bardzo, bardzo trudne".
Według niego trudno sobie wyobrazić, by w razie fiaska tego szczytu w najbliższym czasie mogło dojść do kolejnego spotkania przywódców UE i nowej próby uzgodnienia budżetu na lata 2014-20. Wówczas od przyszłego roku obowiązywałyby roczne prowizoria budżetowe. A takiego scenariusza Niemcy nie muszą się bać - podkreślił urzędnik.
Jak tłumaczył, w przypadku rocznych budżetów wiele decyzji zapadałoby kwalifikowaną większością głosów, a wówczas Niemcy przy pomocy kilku innych państwa łatwo mogłyby zebrać mniejszość głosów potrzebną do zablokowania decyzji.
W takim przypadku wbrew Niemcom niewiele dałoby się zrobić
- powiedział niemiecki dyplomata.
Nie musimy się tego bardzo obawiać. My raczej w mniejszym stopniu niż inne państwa potrzebujemy europejskich środków, by pobudzić wzrost gospodarczy i zatrudnienie. Ale to nie jest droga, którą chcemy iść. To tylko alternatywa
- dodał, podkreślając, ze kanclerz Angeli Merkel bardzo jednak zależy na porozumieniu w sprawie wieloletniego budżetu i chce uczynić wszystko, by udało się to osiągnąć.
Dyplomata zaprzeczył też sugestiom, jakoby to domagająca się większych cięć Wielka Brytania w pojedynkę blokowała porozumienie budżetowe.
Wielka Brytania jest gotowa do kompromisu - tak jak i inni
- ocenił niemiecki urzędnik, zaznaczając, że wszyscy płatnicy netto do unijnej kasy mają interes w tym, aby budżet zapewnił zarówno sprawiedliwy podział ciężarów jak i solidarność.
Musimy rozmawiać o przedziałach liczbowych, które są niższe, niż proponowano do tej pory
- dodał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/150490-niemcy-sceptycznie-o-szansach-na-kompromis-ws-budzetu-ue
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.