Portugalia w coraz większej zapaści. W ubiegłym roku zbankrutowało blisko 7 tys. firm

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot:sxc.hu
fot:sxc.hu

W ubiegłym roku w Portugalii zbankrutowało blisko 6,7 tys. podmiotów gospodarczych. Najwięcej upadłości miało miejsce w sektorze budowlanym, w handlu, usługach oraz w branży odzieżowej.

Według szacunków lizbońskiej firmy Cosec, analizującej stan portugalskiej gospodarki, w 2012r. z rynku zniknęło 6688 podmiotów gospodarczych, czyli o 41 proc. więcej, niż w 2011 r.

Wśród firm, które w ubiegłym roku ogłosiły upadłość, najwięcej było mikroprzedsiębiorstw. Stanowiły one aż 76 proc. wszystkich portugalskich podmiotów gospodarczych, które zniknęły z rynku

- poinformował w komunikacie Cosec.

W 2012 r. najwięcej bankructw na portugalskim rynku nastąpiło w sektorze budowlanym, w handlu, usługach oraz w przemyśle odzieżowym. Ich udział wśród wszystkich firm, które ogłosiły upadłość w ub.r. wyniósł odpowiednio 20 proc., 14 proc. oraz 13 proc. i 8 proc.

W ub.r. największy przyrost liczby ogłoszonych upadłości miał miejsce w portugalskiej branży metalurgicznej, w usługach oraz w sektorze chemicznym. Podczas 2012 r. odnotowano tam ponad 50-procentowy wzrost liczby spółek ogłaszających upadłość. Najmniejszy taki przyrost wystąpił w branżach informatyczno-telekomunikacyjnej oraz elektronicznej: odpowiednio o 0,4 proc. i 0,9 proc.

Wśród portugalskich miast prym pod względem liczby spółek rozwiązanych ze względu na niewypłacalność wiedzie Porto. W ub.r. odnotowano tam 1598 upadłości, czyli prawie 24 proc. wszystkich bankructw na terenie Portugalii. Kolejne miejsca zajęły Lizbona i Braga, z udziałem odpowiednio 20,5 proc. oraz 12 proc. Najmniejsze takie odsetki - 0,7 proc. zanotowano we wschodniej części kraju, w Portalegre i Bejy.

 

PAP, lz

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych