Czy Polska przestanie współpracować z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka? Takie sugestie pojawiły się w przestrzeni publicznej po skandalicznym odtajnieniu przez trybunał dokumentów na temat rzekomego istnienia więzień CIA. Odtajnienie nastąpiło mimo wyraźnych próśb strony polskiej, o nie robienie tego.

Musimy przemyśleć dalszą współpracę z Trybunałem

– powiedział w Polskim Radiu Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości. Nie wyjaśnił jednak na czym to "przemyślenie" miałoby polegać.

Jak wyjaśnia Gowin, zachowanie sędziów Trybunału może narazić na poważne niebezpieczeństwo Polaków w kraju i za granicą. Zapewnił, że rząd zrobi wszystko, aby to niebezpieczeństwo zminimalizować.

Co znajduje się w odtajnionych dokumentach? Są tam informacje na temat polskiego śledztwa sprawdzającego - czy Saudyjczyk Abd al-Rahim al-Nasziri, którego Amerykanie uznają za sprawcę ataku terrorystycznego na okręt USS Cole w 2000 r. w Jemenie, w którym zginęło 17 marynarzy - w ogóle przebywał w Polsce. Saudyjczyk w 2010 roku Polskę o bezprawne przetrzymywanie go i torturowanie na terenie naszego kraju.

Presję na Polskę i inne kraje wywierają przede wszystkim organizacje broniące praw człowieka. Wedle ich raportu 54 państwa pomagały CIA w jej walce z terrorystami po zamach 11 września 2001 r.

Slaw/ Polskie Radio/ PAP