Lincoln według Spielberga: Liberał który nie szkaluje swojego kraju

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Filmweb
fot. Filmweb

Początek jest mało wiarygodny. Prezydent odwiedza żołnierzy na froncie, którzy w strugach deszczu recytują z pamięci jego mowę wygłoszoną kilka tygodni wcześniej. Ta mowa to Gettysburg Address, doskonałe retorycznie wystąpienie, tłumaczące obywatelom sens toczonej wojny, mające w Ameryce status churchillowskiego: ”tak wielu, tak wiele, tak nielicznym”.

To z tego bardzo krótkiego przemówienia pochodzą słowa o rządzie z ludu, przez lud i dla ludu. Jacy żołnierze w jakiej armii znaliby na pamięć przemówienie polityka ? Tylko w hollywoodzkim filmie.

Lincoln nie jest filmem wojennym, to dramat polityczny, pokazujący proces uchwalania poprawki do konstytucji USA znoszącej niewolnictwo. Jedynie otwierająca film sekwencja, pokazuje starcie bitewne, ale wielbiciele Szeregowca Ryana będą nieusatysfakcjonowani. Kilkanaście minut lądowania na plaży Omaha długo nie znajdzie równej sobie roboty filmowej i chyba nie było takiego zamiaru. Zdjęcia Janusza Kamińskiego doskonale pokazują życie przed jego rozjaśnieniem dzięki elektryczności i słusznie został nominowany do Oskara, Kamiński ma jednak mocną konkurencję, za sprawą Życia Pi.

Wracam do amerykańskiej polityki według Spielberga. Trwa ostatni rok wojny amerykańskiej secesyjnej, czy jak twierdzą na Południu, wojny z agresją północną. Skonferedowane Stany są w zasadzie pokonane na polu bitwy. Lincoln zamierza doprowadzić do zniesienia niewolnictwa poprzez przyjęcie poprawki do konstytucji USA, i to przed zakończeniem wojny. Dobra historia musi mieć swoją oś napięcia, po to, aby po osiągnięciu punktu zwrotnego i zamknięciu wątków widz mógł spokojnie iść do domu zadowolony z filmu. W filmie są takie dwie osie, pierwsza to zderzenia racji przemawiającej za pokojem z dążeniem do przeforsowania poprawki. Przeciwnicy prezydenta twierdzą, że przyjęcie poprawki zachęci południowe stany do oporu. Poczekajmy z tym na spokojny okres powojenny - argumentują. Czy przemawia za nimi realne dążenie do pokoju, czy raczej przekonanie, że Murzyni nie zasługują na wyzwolenie ? Spielberg jasno pokazuje uprzedzenia Demokratycznych Kongresmenów, którzy raczej chcą dać wycisk Południu, a „swoje” o kolorowych wiedzą.

Lincoln waży racje. Być może wyzwolenie czarnej ludności skłoni Południe do walki do ostatka. Ale jeżeli tak, to w jego oczach, cała wojna domowa byłaby niepotrzebna. Rozdarcie kraju, setki tysiące ofiar i sprawa nadal niezałatwiona. Co więcej, o ile w pakiecie pokojowym emancypacja niewolników by się nie znalazła, to Południowe stany mogłyby ją legalnie zablokować już po zaprzestaniu działań wojennych. Południe znalazło sobie bardzo zły powód do obrony praw stanowych (dlatego dziś część Południowców twierdzi, że Lincoln wyzwolił niewolników i zniewolił wolnych). Dlatego naciska na głosowanie nad poprawką, zwlekając z podjęciem rozmów pokojowych.

W tle toczy się bardziej zrozumiała gra (to wspomniana druga oś budowania napięcia), Lincoln ma za sobą republikańską większość w Izbie, ale nadal brakuje głosów, i musi je hm.. pozyskać. Warto to zobaczyć (jakim to polskim filmie słyszymy „chcesz do Pewexu ? – Będziesz w Pewexie”). Warto także zobaczyć sekwencję imiennego głosowania w Izbie, z depeszami o kolejnych padających głosach przekazywanymi na front telegrafem do żołnierzy-obywateli, którzy w namiocie-kantynie zaznaczają kolejne kreski „swoich” kongresmenów. Dramat rządów przedstawicielskich w najlepszym wydaniu.

Spielberg jest liberałem. Przekazuje znaczne kwoty na rzecz Partii Demokratycznej. Jak to się dzieje, że nie szkaluje swojego kraju ? Że oddaje prawdę o Republikanach ? Nie szydzi z Południowców ?

Paweł Szałamacha

PS Jeśli Daniel Day-Lewis nie dostałby Oskara za główną rolę męską, to trudno sobie wyobrazić jak grałby siebie żyjący Lincoln.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych