Już był(a) w ogródku, już witał(a) się z gąską. Ale wybór Anny Grodzkiej na wicemarszałka Sejmu wcale nie jest taki pewny...

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot.PAP/Paweł Supernak
Fot.PAP/Paweł Supernak

Już był(a) w ogródku, już witał(a) się z gąską. Ale wybór Anny Grodzkiej, która urodzona jako mężczyzna przedstawia się teraz jako kobieta i dowodzi, że jest transseksualistką, na wicemarszałka Sejmu wcale nie jest taki pewny jak to się działaczom Ruchu Palikota wydawało. I wcale nie dlatego, że zabraknie większości do wyboru tej kandydatury. Większości może zabraknąć wcześniej - do odwołania Wandy Nowickiej, pełniącej obecnie tę funkcję z rekomendacji tego klubu.

Taki w każdym razie płynie wniosek z wypowiedzi polityków w sobotnim śniadaniu w radiowej Trójce. W audycji prowadzonej przez red. Beatę Michniewicz wystąpił między innymi polityk SLD Jerzy Wenderlich, który stwierdził, że jego klub "uznaje duże kwalifikacje i walor" Wandy Nowickiej i jest za tym by tę funkcję pełniła dalej:

Będziemy oceniać kwalifikacje i kwalifikacje Wandy Nowickiej oceniamy bardzo wysoko. Wiele organizacji się za nią ujęło. Uważamy, że tę funkcję pełniła dobrze, będziemy więc głosować za utrzymaniem jej na tej funkcji, a więc przeciwko wnioskowi o odwołanie. Nic się nie stał takiego by została odwołana.

 

Przedstawiciel koalicyjnego PSL Jarosław Kalinowski dał do zrozumienia, że jego partia postąpi podobnie:

Nie jest zamkniętą sprawa odwołania marszałek Nowickiej. Poseł Rozenek mówi, że sama odejdzie, ja nie wiem, słyszałem różne głosy.

Co ważne, Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota nie potrafił przekonać słuchaczy, że Wanda Nowicka sama złoży rezygnację. Wyraźnie pogubiony powtarzał tylko, że Anna Grodzka będzie świetną wicemarszałkinią.

Witold Waszczykowski z Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że będzie głosował przeciwko kandydaturze Anny Grodzkiej.

Uważamy, że Ruch Palikota nie zasłużył by mieć wicemarszałka. Jest to ugrupowanie, które przeszkadza drastycznie w polskiej polityce. Nie ma tam dziś osoby, która spełniałaby kryteria na to stanowisko. Marszałek reprezentuje Sejm, w kraju i za granicą, przyjmuje delegacje. Kandydatura, która została zgłoszona tych kwalifikacji nie spełnia

- mówił.

Z kolei Zbigniew Ziobro zachęcał do poparcia kandydatury klubu Solidarnej Polski na wicemarszałka - Ludwika Dorna.

Przypomnijmy, że art. 10a regulaminu Sejmu stwierdza:

5. Sejm odwołuje wicemarszałka Sejmu, na wniosek złożony przez co najmniej 15 posłów, bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Oznacza to, że przedstawicielom SLD, PSL, PiS, SP i części PO spokojnie wystarczyłoby głosów do odrzucenia wniosku o odwołanie Wandy Nowickiej a tym samym uniknięcia zamierzonego przez Palikota kolejnego ciosu w autorytet państwa polskiego.

Warto dodać, że Anna Grodzka, teraz rzekomo pogubiona  w wielkim świecie i prześladowana transseksualistka, w poprzednim wcieleniu była prominentnym działaczem aparatu PZPR.

CZYTAJ: Co łączy wrażliwą Annę Grodzką z byłym działaczem PZPR Krzysztofem Bęgowskim? Wszystko!

gim

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych