Benedykt XVI w orędziu na Wielki Post: "Wiara poprzedza miłość, ale okazuje się autentyczna tylko wtedy, gdy miłość jest jej uwieńczeniem"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / EPA
fot. PAP / EPA

Obchody Wielkiego Postu w kontekście Roku Wiary stanowią dla nas cenną sposobność do medytowania nad relacją między wiarą a miłością

- napisał Benedykt XVI w tegorocznym Orędziu na Wielki Post.

Papież przypomina, że wiara nie może lekceważyć "konkretnych uczynków miłości, sprowadzając ją do ogólnikowego humanitaryzmu" i z drugiej strony "nie można utrzymywać przesadnej wyższości miłości i jej działania, i myślenie, że uczynki zastępują wiarę". Ojciec Święty przestrzega przed fideizmem, jak i moralizującym aktywizmem.

Nawiązując do swojej pierwszej encykliki "Deus caritas est" Benedykt XVI wskazuje na ścisły związek miedzy dwiema cnotami teologalnymi – wiarą i miłością. Papież przypomina że „u początku bycia chrześcijaninem nie ma decyzji etycznej czy jakiejś wielkiej idei, jest natomiast spotkanie z wydarzeniem, z Osobą, która nadaje życiu nową perspektywę, a tym samym decydujące ukierunkowanie.

Wiara stanowi owo osobiste przylgnięcie – obejmujące wszystkie nasze władze – do objawienia bezinteresownej i `żarliwej` miłości, jaką Bóg żywi do nas, a która w pełni objawia się w Jezusie Chrystusie. Spotkanie z Bogiem-Miłością, który odwołuje się nie tylko do serca, ale także do umysłu

- czytamy w orędziu. Benedykt XVI podkreśla, że zasadniczą postawą wyróżniającą chrześcijan jest właśnie „miłość oparta na wierze i przez nią kształtowana”.

Papież zwraca uwagę, że całe życie chrześcijańskie jest odpowiadaniem na miłość Boga. Pierwszą odpowiedzią jest właśnie wiara jako przyjęcie, pełne zdumienia i wdzięczności, niesłychanej inicjatywy Bożej, która nas poprzedza i przynagla.

Kiedy pozostawiamy miejsce dla miłości Boga, zostajemy do Niego upodobnieni, stajemy się uczestnikami Jego miłości

- pisze Benedykt XVI i wyjaśniając, czym jest relacja wiary i miłości.

Papież podkreśla, że nie możemy nigdy rozdzielać czy przeciwstawiać wiary i miłości.

Obydwie te cnoty teologalne są ze sobą ściśle związane, i błędem byłoby upatrywanie między nimi sprzeczności lub "dialektyki"

- zaznacza Benedykt XVI wyjaśniając, że wiara nie może lekceważyć "konkretnych uczynków miłości, sprowadzając ją do ogólnikowego humanitaryzmu" i z drugiej strony "nie można utrzymywać przesadnej wyższości miłości i jej działania, i myślenie, że uczynki zastępują wiarę". Papież przestrzega przed fideizmem, jak i moralizującym aktywizmem.

Benedykt XVI przypomina, że w Kościele kontemplacja i działanie, muszą współistnieć i się uzupełniać i przestrzega przed tendencją do ograniczania „miłości bliźniego” do solidarności lub zwykłej pomocy humanitarnej. Natomiast największym dziełem miłości jest ewangelizacja, czyli „posługa Słowa”, która jest równocześnie największą i pełną promocją osoby ludzkiej.

Benedykt XVI podkreśla, że cała inicjatywa zbawcza pochodzi od Boga, od Jego łaski, od Jego przebaczenia przyjętego w wierze" i zastrzega, że "ta inicjatywa bynajmniej nie ogranicza naszej wolności i naszej odpowiedzialności, lecz sprawia, że zyskują autentyczność i ukierunkowanie na dzieła miłosierdzia", które są "owocem głównie wysiłku człowieka i powodem do chluby, ale rodzą się z samej wiary, wypływają z łaski, którą Bóg daje w obfitości".

Wiara bez uczynków jest jak drzewo bez owoców: te dwie cnoty wynikają z siebie nawzajem

- podkreśla papież i dodaje:

Wieki Post zachęca nas właśnie, poprzez tradycyjne wskazania odnośnie do życia chrześcijańskiego, abyśmy umacniali wiarę przez uważniejsze i dłuższe słuchanie Słowa Bożego oraz udział w sakramentach, a zarazem, byśmy wzrastali w miłości, w miłości do Boga i do bliźniego, także poprzez konkretne zalecenia postu, pokuty i jałmużny.


Benedykt XVI wskazuje, że relacja między wiarą i miłością jest analogiczna do tej, jaka zachodzi między dwoma fundamentalnymi sakramentami Kościoła – chrztem i Eucharystią. Chrzest poprzedza Eucharystię i jest na nią nastawiony.

W analogiczny sposób wiara poprzedza miłość, ale okazuje się autentyczna tylko wtedy, gdy miłość jest jej uwieńczeniem

- wyjaśnia papież.

Na zakończenie Benedykt XVI życzy wszystkim na Wielki Post, aby "przeżywali ten cenny czas, ożywiając wiarę w Jezusa Chrystusa, aby wejść w krąg Jego miłości do Ojca i do każdego brata i siostry, których spotykamy w naszym życiu".

 

KAI/mall

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych