Większość gospodarstw ma kłopoty, są u kresu swoich dni, jeszcze trochę i przestaną egzystować
– ostrzega cytowany przez „Gazetę Polską Codziennie” prof. Wojciech Jóźwiak z Instytutu Ekonomiki i Gospodarki Żywnościowej.
Jak podkreśla gazeta, liczba rodzinnych gospodarstw rolnych systematycznie się kurczy. Powodem jest to – co zaznacza prof. Jóźwiak – że rząd prowadzi wobec wsi politykę fiskalną, a nie agrarną.
Tymczasem od dwóch lat, wskutek rosnących kosztów, gwałtownie spada opłacalność produkcji. Nie ma skupów interwencyjnych ani ochrony rynku przed importowaną żywnością
– pisze „GPC”.
Groźnie dla wsi brzmią również prognozy na przyszłość.
W najbliższych latach 700 tys. z prawie 2,3 mln gospodarstw rolnych może upaść. Gwoździem do ich trumny będą podatek dochodowy, a także wyższe składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Przybędzie wtedy w Polsce milion bezrobotnych. Szacuje się, że tyle osób bez pracy „ukrytych” jest na wsi
– ostrzega „GPC”.
Będziemy świadkami odbierania ziemi chłopom w wyniku licytacji
– przewiduje na łamach gazety poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk.
JKUB/”GPC”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/149810-oblozenie-rolnikow-podatkiem-dochodowym-grozi-bankructwem-tysiecy-gospodarstw-wyrok-na-wies