Pan Tomasz Parol (Łażący Łazarz)
Szanowny Panie,
W czasie mojej współpracy z Nowym Ekranem przekonałem się, że Pan oraz osoby z Panem współpracujące są kryształowo uczciwe i działające w interesie dobra wspólnego. Zawsze byłem pod wrażeniem Waszego patriotyzmu i oddania Polsce.
Moja początkowa współpraca z panem Ryszardem Oparą napotkała na przeszkody, które uniemożliwiły jej kontynuowanie. Nie robiłem z tego powodu hałasu bowiem sporów i kłótni mamy w nadmiarze.
Z racji mojego szacunku dla Pana i Pańskich przyjaciół współredagujących Nowy Ekran kontynuowałem pisanie na blogu znajdującym się na portalu. Informował mnie Pan, że domena Nowy Ekran to Pańska własność więc nie było żadnych przeszkód, aby tam pisać. Informacja o kradzieży domeny przez podwładnego pana Opary, o czym Pan dziś poinformował, zmienia ten stan rzeczy.
Do czasu wyjaśnienia sytuacji Nowego Ekranu zawieszam pisanie, a całość dotychczasowych wpisów przekazuję tylko do Pańskiej dyspozycji z nadzieją, że będę mógł ponownie pisać, gdy odzyskacie Państwo możliwość prowadzenie niezależnego portalu tak, jak to robiliście w przypadku Nowego Ekranu.
Z wyrazami poparcia, zrozumienia i szacunku
Romuald Szeremietiew
Piaseczno, 2013-01-29
..........................................
PS. Tekst nie ukazał się na stronie Nowego Ekranu ponieważ jest ona już nieczynna.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/149781-informowal-mnie-pan-ze-domena-nowy-ekran-to-panska-wlasnosc-wiec-nie-bylo-zadnych-przeszkod-aby-tam-pisac