Macierewicz dla wPolityce.pl: mamy potwierdzenie tez, które przedstawiłem ponad pół roku temu, że gen. Błasika nie było w ogóle w kokpicie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Prokuratura wykluczyła, by generał Andrzej Błasik wywierał naciski na załogę Tupolewa, który 10 kwietnia 2010 roku uległ katastrofie nad Smoleńskiem - pisał "Nasz Dziennik".

Nie ma żadnych okoliczności, które mogłyby uprawdopodabniać tezę o wywieraniu przez gen. Andrzeja Błasika wpływu na pracę i decyzję załogi samolotu

- uznała prokuratura.

Zdaniem Antoniego Macierewicza, posła PiS, przewodniczącego zespołu parlamentarnego badającego przyczyny tragedii smoleńskiej, to dobra wiadomość, choć spóźniona. W rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Macierewicz tłumaczy:

Prokuratura uznała, że nie ma dowodów na wywieranie presji na załogę przez gen. Błasika. W istocie oznacza to również, że jest pewność, mamy potwierdzenie tez, które przedstawiłem ponad pół roku temu, że gen. Błasika nie było w ogóle w kokpicie. Przypominam, że takie analizy przedstawiał nasz zespół parlamentarny. Cieszę się, że "Nasz Dziennik" podał takie informację, a także, że prokuratura choć późno, ale jednak poinformowała o tych ustaleniach.

Poseł Macierewicz wskazuje również na czas, w jakim te wiadomości zostały opublikowane.

To dobra wiadomość i dobry przyczynek do pokazania fałszu tez formułowanych np. w ostatnim filmie propagującym rosyjskie tezy, który niestety zyskał poparcie urzędników polskich, jak np. pana Laska, pana Millera, czy pana Jedynaka. Oni firmują te tezy filmu. To przykre, ale dobrze, że prokuratura przywołała ich do porządku

- mówi nam Antoni Macierewicz.

CZYTAJ TAKŻE: Prokuratura jest już pewna: gen. Andrzej Błasik nie wywierał żadnej presji na załogę Tu-154M 10 kwietnia 2010 roku

KL

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych