W partii Tuska od czasu porażki w sprawie homozwiązków leje się polityczna "krew". Pitera: Gowin nadużył funkcji ministra

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Leszek Szymański
PAP/Leszek Szymański

W Platformie Obywatelskiej nadal kotłuje się po porażce Donalda Tuska i innych liberałów z PO, którzy wraz SLD i palikociarnią chcieli dać przywileje homozwiązkom. W partii rządzącej trwa poszukiwanie winnych.

Jarosław Gowin „trochę nadużył funkcji ministra” i „często kieruje się takim własnym egoizmem”. Czy to słowa zapiekłego przedstawiciela opozycji? Nie, to cytaty z wywiadu dla radia RMF.FM Julii Pitery - koleżanki partyjnej ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina.

Jarosław Gowin i 45 innych posłów rządzącej partii jest od tej pory pod ostrzałem szefa rządu i podwieszonych pod nim mediów.

Ja czasami odnoszę wrażenie, że pan minister Gowin często kieruje się takim własnym egoizmem. I myślę, że on tego tak nie odbierał, nawet tego nie przeanalizował, po prostu tak zadziałał... (...)

Pan minister Gowin jako człowiek tego rządu wykorzystał przepis regulaminu Sejmu i wypowiedział się w czasie dla członków Rady Ministrów mówiąc jednocześnie swoje osobiste zdanie jako poseł. Jeżeli tak, to powinien siedzieć w ławach poselskich i poprosić o głos w dyskusji jak wszyscy inni posłowie. Z całą pewnością nadużył trochę swojej funkcji

- tłumaczy Julia Pitera w radiu, co potocznie nazywa się "publicznym praniem brudów"

Jej zdaniem winę za brak dyscypliny w klubie parlamentarnym PO ponosi jego szef – Rafał Grupiński, który nie „inicjuje dyskusji” wewnątrz klubu.

Z pewnością powinien inicjować więcej wewnętrznych rozmów i to nie ulega wątpliwości. My jesteśmy dużą grupą ludzi, zróżnicowanych pod względem charakterów i jakichś szczegółów w poglądach, mamy również swoje zdanie

- mówi Pitera.

Na pytanie  dziennikarza, czy istnieje już „dwór Gowina”, Pitera zdecydowanie odpowiedziała, że nie. Czy jej zdaniem PO grozi rozpad? Na to pytanie odpowiedziała mocno wymijająco:

Paradoks polega na tym, że prawdopodobnie koledzy są, przynajmniej część, co nieco uśpiona i nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji tego typu zachowań. Mam nadzieję, że nastąpiło takie otrzeźwienie, które jednak przywróci to myślenie, również polityczne.

Slaw/ RMF.fm

CZYTAJ TAKŻE: Gowin-Tusk - decydujące starcie. Skuteczność premiera coraz słabsza. Legalizacji związków partnerskich nie będzie

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Gowin poszedł za własnymi poglądami. Chwała mu za to. Ale co dalej? Analizuje Piotr Zaremba

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych