Sukces Gowina klapą ministra sprawiedliwości? Zdaniem ekspertów reforma sądów rejonowych jest niezgodna z konstytucją

Od 1 stycznia zmieniła się struktura sądów w Polsce. Stosowne rozporządzenie wydał minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Okazuje się jednak, że zmiana może być niezgodna z konstytucją. Jak wskazuje Biuro Analiz Sejmowych, sądy powinny być regulowane na mocy ustaw, a nie rozporządzeń.

Jak przypomina "Rzeczpospolita", w nowych regulacjach chodzi o przekształcenie 79 sądów rejonowych w wydziały zamiejscowe.

Ponieważ zmiana jest krytycznie oceniana przez PSL, ludowcy skierowali do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie, czy zmiana struktury sądów może się odbywać na poziomie rozporządzenia. Takie same wątpliwości ma Krajowa Rada Sądownictwa.

Analizy ekspertów, które przytacza "Rzeczpospolita", pokazują, że sposób zmian w strukturze sądów jest niezgodny w konstytucją.

Prof. Bogusław Banaszak z Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalista prawa konstytucyjnego i prawa administracyjnego zaznacza, że „Konstytucja wymusza ustawową regulację struktury organizacyjnej i właściwości rzeczowej, miejscowej oraz instancyjnej sądów powszechnych i dopuszcza jedynie powierzanie do regulacji w drodze rozporządzenia organom władzy wykonawczej spraw szczegółowych. W razie jakichkolwiek wątpliwości co do zaliczenia danej sprawy do kategorii spraw szczegółowych obowiązuje zasada wyłączności ustawy".

Zdaniem rzecznika PSL, Krzysztofa Kosińskiego, ta ocena wskazuje, że decyzja o złożeniu wniosku do TK była zasadna.

Gazeta wskazuje również, że w Sejmie leży obywatelski projekt ustawy o małych sądach. Zakłada on pozostawienie wszystkich sądów rejonowych. Projekt ustawy jest jednak torpedowany w komisji sprawiedliwości. Ostatnio wniosek o odroczenie prac nad obywatelskim projektem złożył poseł Platformy Damian Raczkowski. Wniosek przepadł, prace toczą się nadal.

KL,Rp.pl