Mariusz Dzierżawski: „Akcja przeciwko oknom życia pokazuje przede wszystkim obłudę zwolenników aborcji.”

W nocy z 15 na 16 stycznia w krakowskim "Oknie życia" pozostawiono noworodka. To już 16 dziecko pozostawione w tym najdłużej działającym w Polsce "Oknie". W związku z tym portal Stefczyk.info rozmawiał o "oknach życia" i prawie do życia z Mariuszem Dzierżawskim

Akcja przeciwko oknom życia pokazuje przede wszystkim obłudę zwolenników aborcji. Mówią oni, czy też czasem one, że najważniejsze są dla nich kobiety. A przecież wiadomo, że dla każdej matki lepiej jest, żeby jej dziecko trafiło do okna życia niż na przykład na śmietnik. To pokazuje, że propagandzistom czy propagandzistkom aborcji nie chodzi o dobro matek, a o to, żeby zabić dzieci.

Jednocześnie Dzierżawski podkreśla, że ważniejsza od akcji w obronie „okien życia” jest akcja w obronie zabijanych dzieci.

Trzeba walczyć o wszystkie dzieci, szczególnie te, które jeszcze się nie narodziły. Do „okien życia” trafiają te dzieci, które już się narodziły, a zabijane są te dzieci, które się jeszcze nie narodziły.

Cała rozmowa tutaj

Czytaj także:16. dziecko ocalone w krakowskim Oknie Życia. "Spał spokojnie. Cieszymy się, że trafił w bezpieczne miejsce"