"Z jednej strony potępiają mowę nienawiści, z drugiej - stosują obrzydliwe chwyty". NASZ WYWIAD z Maciejem Łopińskim o ataku posła Halickiego na Martę Kaczyńską

facebook.pl
facebook.pl

Andrzej Halicki zapowiedział, że jeśli Marta Kaczyńska będzie publicznie powtarzać swoje wątpliwości dotyczące okoliczności katastrofy smoleńskiej, on będzie powtarzał słowa o wyłudzeniu odszkodowania za śmierć rodziców. To swoisty szantaż ze strony wysokiego funkcjonariusza partii władzy. Bezpardonowy atak na kobietę, która w Smoleńsku straciła oboje rodziców, a którą państwo - jak i pozostałe rodziny ofiar - zostawiło bez właściwego wyjaśnienia przyczyn tragedii.

O atakach na Martę Kaczyńską rozmawiamy z Maciejem Łopińskim, ministrem w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

 

wPolityce.pl: Andrzej Halicki dał do zrozumienia, że jest gotowy nadal nękać Martę Kaczyńską, jeśli nie skończy ona z wyrażaniem swoich ocen tego, co mogło się stać w Smoleńsku. Można w jakikolwiek sposób zrozumieć taką postawę?

Maciej Łopiński: Andrzej Halicki... To co część polityków Platformy Obywatelskiej, a nawet znaczna część, wyprawia, wygaduje, to jest to pełne hipokryzji. Z jednej strony potępia się mowę nienawiści, a z drugiej strony stosuje się takie chwyty. To jest coś wyjątkowo paskudnego.

 

W jaki sposób można odpowiedzieć Halickiemu?

Jest to coś wysoce nieprzyzwoitego. Aż mi się nie chce tego komentować.

 

Nie sposób nie zapytać, czy nie mamy do czynienia ze zdziczeniem obyczajów prezentowanym przez polityków PO. Czy nie staje się to ich wizytówką, sposobem uprawiania dyskursu publicznego. To już nie jest tylko wypuszczony poza Platformę Palikot czy inny ekspert od faulowania Niesiołowski.

Tak to rzeczywiście wygląda. Warto pamiętać o chwili szczerości Janusza Palikota, który w swojej książce wyznał, że jego ataki na Lecha Kaczyńskiego były "uzgadniane". To musi sprawiać wrażenie jakiegoś modelu funkcjonowania tej partii.

 

Jaka powinna być odpowiedż na taką napaść, jaka spotkała Martę Kaczyńską?

Trzeba powszechnie, publicznie potępiać tego typu akcje. To chyba jedyny sposób. Jeżeli większość z nas nie będzie traktowała podobnych wybryków jako czegoś normalnego, dopuszczalnego w debacie publicznej, to politycy PO nie będą się tak zachowywali. Ale warunkiem jest właśnie ze strony społeczeństwa zdecydowanie negatywne stanowisko wobec obrzydliwych zachowań polityków. Mam nadzieję, że coś się zmieni, że ludzie zaczną ostrzej reagować.

 

Media też mają tu rolę do odegrania?

Bardzo wiele zależy od ich reakcji. Niestety często jest tak, że wyłącznie z mediów niezależnych, jak wasz portal, ludzie w ogóle dowiadują się o takich sprawach. Kiedyś byliśmy zdani tylko na media głównego nurtu. Dziś na szczęście już nie.

 

Rozmawiał Sławomir Sieradzki

CZYTAJ WIĘCEJ: Czy można upaść niżej? Prominentny polityk Platformy otwarcie szantażuje Martę Kaczyńską: albo zamilknie, albo będzie nękana i atakowana

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych