Pola i Nastassja Kinski opowiadają o molestowaniu przez ojca

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Wikipedia
Fot. Wikipedia

Córki zmarłego ponad 20 lat temu niemieckiego aktora Klausa Kinskiego, Pola i Nastassja, oskarżają ojca o molestowanie seksualne i tyranizowanie całej rodziny. "Cieszę się, że ojciec już nie żyje" - powiedziała Nastassja Kinski dziennikowi "Bild am Sonntag".

W autobiograficznej książce "Dziecięce usta", która trafi do niemieckich księgarń w poniedziałek, Pola Kinski pisze, że ojciec molestował ją od piątego roku życia, a po raz pierwszy zgwałcił, gdy miała dziewięć lat. Sławny aktor zarzucał córkę drogimi prezentami, nakazując jej milczenie.

"Bild am Sonntag" opublikował w niedzielę fragment książki zawierający opis drastycznych scen.

Dopiero jako 19-letnia dziewczyna Pola zdobyła się na odwagę, by opowiedzieć o wszystkim matce. W tym też czasie Kinski zaprzestał molestowania. 60-letnia kobieta mieszka obecnie z mężem i trójką dzieci w Ludwigshafen.

Przyrodnia siostra Poli, Nastassja, wyznała, że ją także ojciec próbował molestować.

Całował mnie w policzek, ale ja źle się z tym czułam. Bałam się go. Instynktownie czułam, że nie jest to tylko czułe ojcowskie objęcie, lecz coś więcej

- powiedziała. Nastassja Kinski opisuje na łamach "Bild am Sonntag" atmosferę strachu panującą w domu.

Nie był ojcem. 99 procent czasu panicznie się go bałam. Był nieobliczalny, terroryzował całą rodzinę

- czytamy w wywiadzie. 51-letnia dziś aktorka znana jest z wyreżyserowanego w 1979 roku przez Romana Polańskiego filmu "Tess".

Klaus Kinski uważany był nawet po śmierci za geniusza sceny i filmu - komentuje skandal dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Książka córki Poli opowiada inną historię: historię pedofila

- pisze komentator, zauważając, że nie ma żadnych powodów, by wątpić w prawdziwość wersji podanej przez córkę.

Pola pochodzi z pierwszego małżeństwa aktora z Gislint Kuehlbeck, Nastassja z drugiego związku z Ruth Brigitte Tocki. Aktor miał jeszcze syna z trzeciego małżeństwa.

Klaus Kinski (właściwie Mikołaj Nakszyński) pochodził z Sopotu. Wystąpił ponad 100 filmach i sztukach teatralnych, grając najczęściej role demonicznych złoczyńców, szaleńców i ekscentryków m.in. w filmach "Doktor Żywago" (drugoplanowa rola anarchisty Kostojeda), "Nosferatu-wampir", "Fitzcarraldo" czy "Aquirre, gniew boży". Aktor zmarł w 1991 roku w San Francisco.

Klaus Kinski powinien był trafić do więzienia. To by nam pozwoliło rozpocząć kilkadziesiąt lat wcześniej publiczną dyskusję o seksualnym wykorzystywaniu dzieci

- czytamy w komentarzu opublikowanym na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych