Sędzia Igor Tuleya przejdzie do historii jako pierwszy sędzia, który skazawszy oskarżonego na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata (czyli uznał, że oskarżony brał łapówki), potępił nie skazanego tylko tych, którzy doprowadzili do skazania.  Nie lada sztuka.

 

***

 

Tuleya zmiennym jest. Świadomość sędziego w ostatnim tygodniu znacząco ewoluowała: od zbrodni stalinowskich popełnionych przez CBA do uchybień. Najpierw była zapowiedź, że sędzia złoży zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy CBA, potem odliczanie dni do momentu złożenia zawiadomienia i wreszcie sędzia złożył. Tylko, że zawiadomienie o uchybieniach. A tak się pięknie zapowiadało, w Sejmie już leży wniosek o Trybunał Stanu dla Ziobry i Kaczyńskiego. No nic, może następnym razem się uda, przecież nie o to chodzi, by złapać króliczka, lecz by gonić go. No chyba, że sędzia znów zmieni zdanie, bo nie sposób nadążyć.

 

***

Jeśli go jednak nie zmieni, wszyscy, którzy w ostatnim tygodniu spijali słowa z ust Igra Tulei powinni złożyć doniesienie na pana sędziego. No bo jeśli pan sędzia wie, że CBA popełniła przestępstwo, a  nie chce tego zgłosić do prokuratury, sam przestępstwo popełnia. Czekamy więc na festiwal dalszych doniesienia.

 

***

 

Po sieci krąży dowcip o sędzim Tulei: „Dlaczego sędzia Tuleya tak nerwowo poprawiał łańcuch podczas odczytywania uzasadnienia wyroku na Mirosława G? Bo bał się, że orzeł ze wstydu odleci.

 

***

 

Oni będą drenować wasze kieszenie, oni będą plądrować wasze walizki!

- siał, w charakterystyczny dla siebie sposób, grozę Donald Tusk 5 lat temu. I obietnicy dotrzymał. Minister Nowak zapowiedział Narodowy Program Poprawy Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. W jego ramach zabieranie prawa jazdy za podwójne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym, czy 160 kolejnych fotoradarów. I tak od hasła Tuska: „tylko facet, który nie ma prawa jazdy, może wydawać pieniądze  na fotoradary, nie na drogi”, przez hasło Nowaka: „Tylko człowiek bez prawa jazdy nie widzi, jak budowane są drogi” możemy dojść do hasła: „Tylko człowiek bez prawa jazdy będzie w stanie głosować na PO”.

 

 

***

 

W sumie, uzasadniając to troską o bezpieczeństwo Polaków, można też do woli windować ceny paliw. Jest nadzieja, że jak będą odpowiednio wysokie, wówczas liczba wypadków w Polsce wreszcie spadnie. Ludzie po prostu przestaną jeździć samochodami. Dobry pomysł ministrze Nowak?

 

***

 

Według nowego sondażu CBOS PJN przegrywa nawet z Nową Prawicą Janusza Korwin-Mikkego. Trzeba naprawdę niezwykłego talentu politycznego, żeby dać się pobić Korwinowi. Jeśli równie dobrze stoi Solidarna Polska, to nic dziwnego, że poseł Andrzej Dąbrowski zwiał do PSL. Lepiej być chadeckim chłopem, niż nie mieć pracy.

 

***

 

Prezydent zgolił wąsy. Anna Grodzka ogłosiła, że zgolone wąsy u prezydenta to znak, że w końcu weszliśmy do Europy! Powstaje jednak poważny dylemat. Jak my teraz odróżnimy Bronisława Komorowskiego od Tomasza Nałęcza?