Andrzej Halicki, szef mazowieckiej PO w wywiadzie dla "Super Expressu" przeprosił za Szejnfelda, który wcześniej przeprosił za słowa Halickiego o Marcie Kaczyńskiej.
Komentując stockowe zdjęcie irlandzkiej rodziny za plecami premiera Tuska na konferencji poświęconej polskim rodzinom Halicki stwierdził:
Wydaje mi się, że dziś wiele irlandzkich rodzin chciałoby żyć w warunkach polskich, a nie na swojej wyspie.
Jednak kilka zdań dalej Halicki poprawia się:
Jeżeli mnie pan pyta, czy Polacy są tak uśmiechnięci jak ta rodzina ze zdjęcia, to pewnie nie w większości i nie wszyscy.
Na pytanie, czy poseł Halicki zamierza przeprosić Martę Kaczyńską za to, iż stwierdził, że wyłudziła 3 miliony złotych z odszkodowania Halicki swoich słów nie wycofuje:
Andrzej Halicki: Jeżeli polisa nie obejmuje zamachu, a Marta twierdzi, że w Smoleńsku był zamach i że w związku z tym jej rodziców zamordowano, to powinna zwrócić pieniądze. Jeżeli tego nie uczyni…
Sławomir Jastrzębowski: Kiedy używa pan czasownika „wyłudziła”, czyli zrobiła coś niezgodnego z prawem, pan przekracza granicę.
Andrzej Halicki: Jeszcze raz powtarzam. Powinna zwrócić pieniądze przy tym stanie swojej świadomości, swojej wiedzy i przy warunkach ubezpieczenia, które akceptowała.
Sławomir Jastrzębowski: Wycofuje się pan ze słowa „wyłudziła”?
Andrzej Halicki: Nie bo to nie było pełne zdanie.
Sławomir Jastrzębowski: Ale to czasownik z pana Twittera.
Andrzej Halicki: To skrót tego samego zdania, którego trzecią konsekwencją jest wyłudzenie, jeżeli nie nastąpi zwrot.
Halicki zapytany o Szejnfelda, który za niego przeprosił, mówi:
Ja przepraszam za Adama Szejnfelda, że za szybko przeprosił.
Cóż nam pozostaje. Warszawa może tylko przeprosić resztę Polski za posła Halickiego.
DLOS/SE
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/148132-posel-halicki-nie-chce-przeprosic-marty-kaczynskiej-za-slowa-o-wyludzonym-odszkodowaniu-przeprasza-za-to-za-szejnfelda-i-to-ma-byc-polityczna-elita