„Nie brakuje przeciwników Bożego Narodzenia”: partie antychrześcijańskie, starzy komuniści, liberałowie, którzy dzierżą władzę, bluźniercy promowani przez telewizję

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP / EPA
Fot. PAP / EPA

Współczesny człowiek nie chce Boga pośród świata. Historyczny król Herod chciał go zabić. Dzisiejszy Herod ustanawia prawa i wypędza Jezusa z Europy

– mówił w homilii bp Kazimierz Ryczan w bazylice kieleckiej podczas pasterki.

Biskup kielecki zwrócił uwagę na coraz częstsze wyrzucanie Boga ze sfery społecznej, materialnej. Współczesny człowiek uważa, że „tu nie jest Jego miejsce” i „nie godzi się na stwórczą moc Boga ogarniającą cały świat. Bóg jest Bogiem, dlatego ma władzę także nad materią” – uzasadniał bp Ryczan.

Podał przykłady „wypędzania Jezusa z Europy”: próby zakazu budowania we włoskich szkołach szopek bożonarodzeniowych, „sztuczny twór z trójkątów” w Brukseli zamiast choinki. Jako przykład usuwania Boga podał także Francję, gdzie „kobiety arabskie nie mogą używać chust na twarzy, Żydzi jarmułek na głowie, a katolicy krzyża”.

W Polsce też nie brakuje przeciwników Bożego Narodzenia

– stwierdził biskup kielecki.

Są rektorzy uniwersytetów, którzy usuwają krzyże z sal. Są partie i ugrupowania antychrześcijańskie, są jeszcze starzy komuniści, są liberałowie, którzy dzierżą władzę, są bluźniercy promowani przez telewizję. Są zapamiętali wrogowie Radia Maryja i telewizji Trwam. Oni wypędzają Jezusa z areny codziennego życia

– zauważył.

W swojej homilii przypomniał także rodzinny, pełen głębokiej symboliki obrzęd Bożego Narodzenia, zapamiętany z dzieciństwa, gdy

Betlejem i Boże Narodzenie wypełniały myśli i wyobraźnię radością, gdy nie było podziału na rzeczywistość i wiarę. Nowonarodzony Chrystus był rzeczywistością.

Zauważył także charakterystyczne okoliczności narodzenia Syna Bożego: ciszę adoracji ze strony pasterzy i Mędrców, wybór ubogich – jako świadków cudu narodzenia. Jezus sam stał się jednym z ubogich, wybrał ubogich apostołów i ubogich nazwał błogosławionymi, w ubóstwie „widział wartość i nadzieję”. Tę postawę reprezentowali np. św. Franciszek oraz pustelnicy - ojcowie pustyni.

Biskup zwrócił także uwagę na dar miłosierdzia, które Jezus zostawił światu.

Twoje narodzenie było z miłosierdzia, nauczanie z miłosierdzia, ubóstwo z miłosierdzia i śmierć na krzyżu z miłosierdzia do mnie. Przykładam dziś swoją twarz do Twego miłosiernego oblicza z Betlejem i proszę daj mi twoje miłosierne oczy, miłosierne ręce i miłosierne serce

- mówił. Dziękował także za Kościół, który „głosi prawdę i broni prawdy”.

Twój Kościół jest święty i uświęca świat, jest zarazem ludzki i niesie ze sobą ludzką ułomność. Twego Kościoła nie zwyciężą bramy piekielne i szatan, który odnosi zwycięstwa, także u nas w Polsce. W roku wiary dziękujmy za Kościół, który jest naszą matką

– mówił. Zaapelował do diecezjan, aby zdecydowali się na spotkanie z miłością Jezusa, z Jego słowem, z Jego łaską i aby świętowali Boże Narodzenie w zdrowiu i braterstwie.

KAI, znp

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych