Z planów inwestycyjnych wypadają miasta, gdzie nie rządzi Platforma Obywatelska. Choć dementuje tę tezę szef GDDKiA to Dziennik Gazeta Prawna dowodzi, że rzeczywiście tak jest.
Samorządowcy z miast, którym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie chce wybudować planowanych obwodnic, przekonują, że to decyzja polityczna, bo z planów inwestycji wycina się miejscowości, gdzie przegrali kandydaci PO. DGP ujawnił kilka dni temu, że minister transportu chce z kolejnego budżetu UE postawić autostrady i trasy ekspresowe, rezygnując z obwodnic na innych drogach krajowych.
Według gazety na liście miast z zagrożonymi obwodnicami są tylko dwa, w których rządzi PO: Jarocin i Ostrów Wielkopolski. W pozostałych rządzą przedstawiciele opozycji albo lokalnych komitetów, którzy w wyborach pokonali kandydatów PO.
To jest drugie dno i prawdziwe kryterium cięć inwestycyjnych
– nie kryje rozgoryczenia Zbigniew Solarik, doradca prezydenta Radomska.
Teza o politycznym podtekście decyzji inwestycyjnych jest nieprawdziwa. Potrzeby są większe niż możliwości finansowe, stąd decyzja o priorytecie dla autostrad i dróg ekspresowych
– mówi DGP dyrektor GDDKiA Lech Witecki.
DGP przytacza wczorajsza wypowiedź ministra transportu Sławomira Nowaka na Twitterze, że plan inwestycji jest w przygotowaniu i jeszcze nic nie jest wykreślone. Na bezpośrednie pytanie dziennikarzy, czy decyzje w sprawie obwodnic były podejmowane z klucza partyjnego, rzecznik resortu transportu Mikołaj Karpiński odpowiedział:
Program budowy dróg na lata 2014–2020 przygotowywany jest w oparciu o kryterium domykania sieci dróg ekspresowych i autostrad.
źródło: DGP/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/147018-mapa-drogowa-pisana-interesami-partyjnymi-platformy-obywatelskiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.