Dosyć. Musimy się stanowczo przeciwstawić szczuciu na Kościół katolicki. To już nie jest zabawne. To zdjęcie pokazuje, że nie mamy już do czynienia tylko z igraniem jadącego po bandzie trefnisia- milionera. Jeżeli nie powstrzymamy tych przepełnionych nienawiścią ludzi, to stanie się tragedia.
Ostatnie tygodnie to zintensyfikowanie brutalnej wojny jaką Janusz Palikot wydał Kościołowi katolickiemu. Obrona człowieka, który chciał zniszczyć obraz Matki Boskiej na Jasnej Górze, wizyta w szpitalu u komunistycznego dyktatora, który rządził Polską, gdy mordowano księży, wpisy na blogach żołnierzyków milionera szkalujące Kościół, i budowanie za pomocą medialnych gwiazdeczek, zapraszających Palikota do swoich programów nienawiści do sutanny pokazują jasno, że wypowiedziano nam wojnę. Wojnę, która będzie musiała mieć w końcu swoje ofiary.
Nie można już dłużej akceptować wściekłych ataków na katolików w naszym kraju. Nie wystarczy piórem walczyć z mentalnymi spadkobiercami Urbana i byłymi współpracownikami mordercy ks. Jerzego Popiełuszki. Ci ludzie podpalają Polskę, i robią to coraz skuteczniej. Jak powinnyśmy przeciwstawić się tym ludziom? Można brać przykład z Żydów i powołać np. „Ligę przeciwko zniesławieniu chrześcijan”. Może hierarchowie kościelni w Polsce powinni wynająć dobra kancelarię prawną i bombardować zarówno Palikota jak i jego współpracowników pozwami sądowymi. Kościół jest zniesławiany w ostatnich latach niemal codziennie. Należy też zawrzeć sojusz z przedstawicielami innych religii monoteistycznych, i ramię w ramię podjąć walkę z neobolszewikami, którzy z pomocą komunistów z PZPR próbują po raz kolejny złamać ducha tego narodu, i pragną wyrugować religię z przestrzeni publicznej. Coś trzeba zrobić.
Inaczej to skończy się jakąś tragedią. Jeżeli choć jeden ksiądz zostanie w Polsce pobity z powodów ideologicznych, to wiemy kto będzie miał krew na rękach. Można oczywiście mówić, że pisanie o Palikocie jedynie go wzmacnia. Dlatego musimy znaleźć inne metody walki z tym człowiekiem, bowiem nasz przekaz nie dociera do tzw. lemingów. Palikot na tym korzysta i łamie kolejne granice. Do tej pory nic nie działało na tego faceta. To chyba ostateczny dowód na potrzebę zmienienia sposobu walki. Czy jednak odpuszczamy i pozwalamy na plucie na nas?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/146664-jezeli-w-najblizszym-czasie-zostanie-pobity-jakis-ksiadz-to-ten-facet-bedzie-mial-krew-na-rekach