W Newtown w stanie Connecticut doszło do tragicznej w skutkach strzelaniny. W jednej ze szkół podstawowych zamordowanych zostało 28 osób. W tym 22 dzieci. Jak informuje telewizja CBA sprawcą masakry jest ojciec jednego z uczniów. Na razie motywy jego działania, ani dokładny przebieg zdarzeń nie są znane.
Wiadomo, że sprawca masakry nie żyje. Nie wiadomo, czy został zastrzelony przez policję, czy popełnił samobójstwo. Telewizja WABC informuje, że 24-letni napastnik w kamizelce kuloodpornej miał cztery sztuki broni. Z kolei Reuters pisze, powołując się na niewymienionego z nazwiska przedstawiciela organów ochrony porządku publicznego, że napastnik miał 20 lat, "był powiązany" ze szkołą w Newtown, a strzelał z karabinu kalibru .223. Według policji, napastnikiem był 24-letni Ryan Lanza.
Część świadków wskazywała, że w szkole zabójców było dwóch. Na razie nie udało się zweryfikować tych doniesień. W relacjach z miejsca zdarzenia pojawiają się informacje o tym, że słychać było dziesiątki strzałów.
Według telewizji CNN wśród ofiar jest dyrektor oraz szkolny psycholog.
Biały Dom informuje, że o całej sprawie na bieżąco jest informowany prezydent USA Barack Obama.
Wciąż czekamy na więcej informacji
- powiedział rzecznik Białego Domu Jay Carney. Obama rozmawiał już z dyrektorem FBI Robertem Muellerem i z gubernatorem Connecticut Danem Malloyem.
W USA często dochodzi o podobnych wydarzeń. Jednak obecna masakra jest jedną z najtragiczniejszych w ostatnich latach.
KL
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/146643-znow-masakra-w-amerykanskiej-szkole-jedna-z-najtragiczniejszych-w-ostatnich-latach-nie-zyje-ponad-20-dzieci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.