Donald Tusk idzie w ślady Radosława Sikorskiego. Wyraźnie polubił twittera, udziela się na nim coraz częściej i w coraz bardziej wyluzowany sposób.
Oto najświeższy wpis szefa rządu:
Wróciłem z Brukseli, a pod choinką w moim gabinecie w KPRM... żadnych niespodzianek :)
Na zdjęciu od lewej uśmiechnięci, zadowoleni, że szef wraca z podróży: Igor Ostachowicz (główny PR-owiec premiera w randze sekretarza stanu w KPRM), Tomasz Arabski (minister - szef KPRM), Paweł Graś (sekretarz stanu – rzecznik prasowy rządu) oraz Łukasz Broniewski (szef gabinetu politycznego premiera).
Z trzema z nich (poza arabskim) Donald Tusk lubi w godzinach pracy wyskoczyć na tenisowy kort.
Jak rozumieć słowa „żadnych niespodzianek”? Czyżby premier był już nieco znudzony swoimi najbliższymi współpracownikami?
mt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/146642-sielanka-w-kancelarii-premiera-donald-tusk-twittuje-wrocilem-wlasnie-z-brukseli-a-pod-choinka-w-moim-gabinecie-w-kprm
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.