Hofman: wciąż powinniśmy zabiegać o wolność, solidarność, niepodległość

PAP/Rafał Guz
PAP/Rafał Guz

O godzinie 18:00 ulicami Warszawy przejdzie Marsz organizowany przez PiS. Jego hasło w tym roku brzmi: "Wolność, Solidarność, Niepodległość pozostają wciąż naszym wyzwaniem".

Adam Hofman w Polskim Radiu tłumaczył, że o wymienione w haśle wartości wciąż musimy zabiegać.

Czy wolnym czuje się redaktor dużego tygodnika, który został wyrzucony na bruk, bo napisał coś co jest niezgodne z linią rządu? Czy wolni czują się ludzie, którzy w Tychach stracili pracę? Czy wolno czuje się matka dziecka, które jest odsyłane ze szpitala bo nie ma pieniędzy? Czy wolny czuje się polityk opozycji, który jest nazywany szaleńcem tylko dlatego, że ma inną wizję świata niż Donald Tusk?

- pytał Hofman.

Zdaniem posła ci ludzie nie czują się wolni w Polsce. Zaznaczył jednak, że jego partia nie porównuje sytuacji w dzisiejszej Polsce z tym, co działo się 31 lat temu.

Zwracamy tylko uwagę, że wolność i niepodległość to wartości o które trzeba walczyć każdego dnia. Jeśli się zwraca uwagę, że odczuwamy ich deficyt, to nie powinniśmy być za to atakowani wściekle przez kilka dni

- zaznacza Hofman.

Poseł PiS wskazuje, że Marsz Niepodległości ma przypominać, że czas stanu wojennego był zły. Hofman zaznaczył, że jego partia chce również pokazać, jak wielu bohaterów zostało odrzuconych przez III RP. Wymienił m.in. Andrzeja Gwiazdę, Zbigniewa Romaszewskiego i śp. Annę Walentynowicz.

Adam Hofman zaznaczył również, że Marsz jest również okazją, by pokazać, że część społeczeństwa źle ocenia polską politykę:

Będzie także powiedzeniem, że w Polsce niektóre sprawy idą w złym kierunku, a pięć lat ma swojego złego przywódcę.

KL,polskieradio.pl

O godzinie 18:00 ulicami Warszawy przejdzie Marsz organizowany przez PiS. Jego hasło w tym roku brzmi: "Wolność, Solidarność, Niepodległość pozostają wciąż naszym wyzwaniem".

Adam Hofman w Polskim Radiu tłumaczył, że o wymienione w haśle wartości wciąż musimy zabiegać.

Czy wolnym czuje się redaktor dużego tygodnika, który został wyrzucony na bruk, bo napisał coś co jest niezgodne z linią rządu? Czy wolni czują się ludzie, którzy w Tychach stracili pracę? Czy wolno czuje się matka dziecka, które jest odsyłane ze szpitala bo nie ma pieniędzy? Czy wolny czuje się polityk opozycji, który jest nazywany szaleńcem tylko dlatego, że ma inną wizję świata niż Donald Tusk?

- pytał Hofman.

Zdaniem posła ci ludzie nie czują się wolni w Polsce. Zaznaczył jednak, że jego partia nie porównuje sytuacji w dzisiejszej Polsce z tym, co działo się 31 lat temu.

Zwracamy tylko uwagę, że wolność i niepodległość to wartości o które trzeba walczyć każdego dnia. Jeśli się zwraca uwagę, że odczuwamy ich deficyt, to nie powinniśmy być za to atakowani wściekle przez kilka dni

- zaznacza Hofman.

Poseł PiS wskazuje, że Marsz Niepodległości ma przypominać, że czas stanu wojennego był zły. Hofman zaznaczył, że jego partia chce również pokazać, jak wielu bohaterów zostało odrzuconych przez III RP. Wymienił m.in. Andrzeja Gwiazdę, Zbigniewa Romaszewskiego i Annę Walentynowicz.

Adam Hofman zaznaczył również, że Marsz jest również okazją, by pokazać, że część społeczeństwa źle ocenia polską politykę:

Będzie także powiedzeniem, że w Polsce niektóre sprawy idą w złym kierunku, a pięć lat ma swojego złego przywódcę.

KL

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych