Autorzy fatalnego żartu z rodziny królewskiej - zawieszeni

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Dwoje prezenterów australijskiego radia 2DayFM, którzy zadzwonili do londyńskiego szpitala udając królową Elżbietę II i księcia Karola dopytując się o zdrowie księżnej Kate, zostało  zawieszonych - poinformował w sobotę ich pracodawca.

Stacja radiowa 2DayFM poinformowała na swojej stronie na Facebooku, że dwoje prezenterów - Mel Greig i Michael Christian - nie powróci do pracy "do czasu dalszych poleceń". W komunikacie podkreślono, że decyzję podjęto "jako wyraz szacunku dla tragedii".

W piątek stwierdzono, że pielęgniarka ze szpitala im. króla Edwarda VII, Jacintha Saldanha, która udzieliła informacji prezenterom z Australii, nie żyje. W opinii brytyjskich mediów pielęgniarka najprawdopodobniej popełniła samobójstwo, gdyż policja nie traktuje zgonu jako podejrzanego.

Policja i dyrekcja szpitala nie potwierdziły ani nie zdementowały wersji o samobójstwie.

Prezenterzy zadzwonili do szpitala, by po przedstawieniu się jako królowa i następca tronu zażądać połączenia z małżonką księcia Williama, oficjalnie księżną Cambridge, która przebywała w szpitalu z powodu uporczywych wymiotów ciężarnych. Pielęgniarka odparła, że księżna śpi, jej stan jest stabilny i w nocy nie wydarzyło się nic szczególnego.

Australijska stacja radiowa wyraziła "głęboki smutek z powodu tej tragedii" i przekazała wyrazy współczucia rodzinie pielęgniarki. Według  komunikatu stacji, autorzy niefortunnego żartu "są w stanie szoku".

Na profilu stacji na Facebooku pojawiły się setki wpisów oburzonych internautów domagających się zwolnienia żartownisiów.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych