Problem jest nie w zachowaniach Kaczmarka, ale w tym, co zrobili dziennikarze GW. Niemal wszystkie zdjęcia pochodzą z prywatnych zasobów, z prywatnych spotkań (...) Inne pochodzą z imienin Tomasza Kaczmarka, to były prywatne spotkania towarzyskie
- mówił Mariusz Kamiński, który był gościem porannego programu Radia ZET.
Jedynie dwa spośród opublikowanych przez "Gazetę Wyborczą" zdjęć Tomasza Kaczmarka, które ujawnił były funkcjonariusz CBA, są według Kamińskiego naruszeniem pewnych reguł:
Tak naprawdę bulwersują mnie dwa zdjęcia. Pokazują one moment tuż przed operacją kontrolowanego przekazania łapówki, gdy agent liczy pieniądze. Te fotografie nie powinny być ukazywane. Kaczmarek mówił mi, że apelował do tego funkcjonariusza, by zniszczył to zdjęcie. Jak widać - nie zrobiono tego i zostały one sprzedane po latach "Gazecie Wyborczej". (...) Zapewniono mnie, że w tej sprawie interweniował zwierzchnik, niestety nie wyegzekwował usunięcia tych zdjęć
- mówił Kamiński.
Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego oceniał samą kampanię, którą wobec posła Kaczmarka rozpoczęła "Gazeta Wyborcza":
Czy to jest temat, by Wyborcza przez tyle dni prowadziła kampanię, w której były funkcjonariusz oczerniał swoją służbę? (...) Buduje się konstrukcje i ataki polityczne na podstawie anonimowych wypowiedzi. Nikt z dziennikarzy nie zwrócił się też do mnie o komentarz w tej sprawie, to nie jest normalne zachowanie
- oceniał poseł PiS.
W rozmowie odniósł się także do tego, kim była osoba robiąca zdjęcia, które wywołały taki szum debacie politycznej:
Wiem, o kogo chodzi. Ta osoba została dyscyplinarnie zwolniona, ma sprawę w prokuraturze i leczy się psychicznie. Ten człowiek miał czelność brać w spotkaniu towarzyskim, a po latach sprzedawać je "Gazecie Wyborczej". Informacje o tym, kim jest ten człowiek, przekażę prokuraturze
- mówił Kamiński.
lw, Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/145845-mariusz-kaminski-problem-nie-lezy-w-zachowaniach-posla-kaczmarka-ale-w-tym-co-zrobili-dziennikarze-gazety-wyborczej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.