Oprócz zamachu na Sejm Brunon K. Miał planować również zabicie Hanny Gronkiewicz-Waltz i Moniki Olejnik - twierdzi "Gazeta Wyborcza", która powołuje się na swych informatorów ze speckomisji.
Zamach na obie kobiety miał wzmocnić efekt chaosu w kraju, do jakiego Brunon K. chciał doprowadzić. W innym planie przewidywał przeprowadzić te akcje w różnym czasie
- przekonuje źródło "GW".
Informacje na które powołuje się gazeta miały być podane na nadzwyczajnym posiedzeniu komisji ds. służb specjalnych., które odbyło się ono w ubiegły czwartek. Posiedzenia komisji są zamknięte. Posłów zaproszono do ABW. Otrzymali tajną informację od szefa ABW gen. Krzysztofa Bondaryka i jego funkcjonariuszy.
W ubiegłym tygodniu ujawniono, że 45-letni pracownik naukowy Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie przygotowywał bombowy zamach na prezydenta i premiera w sejmie. Jego motywy były nacjonalistyczne, ksenofobiczne i antysemickie. Zamierzał zdetonować cztery tony materiałów wybuchowych umieszczonych w samochodzie.
ansa/gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/145427-gw-nadal-straszy-brunonem-k-mezczyna-mial-planowac-zamach-na-hanne-gronkiewicz-waltz-i-monike-olejnik