Wicenaczelny „Forbesa” o czystkach w „Rzeczpospolitej”: na mieście grasuje pan, który skupuje gazety, a potem je niszczy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Eryk Stankunowicz, wicenaczelny polskiej edycji prestiżowego magazynu „Forbes”, w intrygującym kontekście wraca do sprawy czystek w redakcji „Rzeczpospolitej” po artykule „Trotyl na wraku tupolewa”. Na pierwszym planie postać właściciela gazety, Grzegorza Hajdarowicza. W tle bankier i rządząca partia.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Red. Cezary Gmyz: "To było jak posiedzenie komisji weryfikacyjnej wyrzucającej dziennikarzy w stanie wojennym"

 

Niepojęte. Komuś się chyba pomyliła gazeta z piekarnią, z całym szacunkiem dla piekarzy. I to jaka gazeta. Osoby, które być może jeszcze nie zauważyły, chciałbym ostrzec: na mieście grasuje pan, który za pieniądze pewnego bankiera i przy pełnym wsparciu kierownictwa rządzącej partii skupuje gazety, a potem je niszczy

– pisze Stankunowicz.

Wiceszef  „Forbesa” podkreśla, że krótkie nóżki ma metoda robienia interesów w mediach kosztem wiarygodności i dziennikarskiej niezależności, „szczególnie gdy w tle są interesy, np. nadzieje na korzystne rozliczenie transakcji z państwem.”

Media to też biznes, jednak trochę inny niż pozostałe. Pracując w nim przez dwie dekady, nie spotkałem się z sytuacją, by właściciel gazety nocą informował kogoś z rządu, co rano w niej znajdzie. Następnie z powodu kontrowersyjnego tekstu, będącego nie na rękę władzy, wyrzucał dziennikarza i redaktorów odpowiedzialnych za jego napisanie, a pozostałym ograniczał swobodę wypowiedzi

– zauważa Stankunowicz.

I dodaje:

Oglądaliście „Renifera Rudolfa”? Pamiętacie tę część, w której nocą przez komin wlatywał do domów złodziej zabawek i pozbawiał dzieci złudzeń? To Hajdarowicz. Właściciel „Rzeczpospolitej”. Niestety.

 

CZYTAJ TEŻ: Trotyl na wraku tupolewa - kulisy powstania artykułu i nowe fakty

JKUB/Forbes.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych