"Nie należy obrażać, poniżać, dyskwalifikować, stygmatyzować". Święte słowa nadredaktora Michnika. Szkoda tylko, że nieprawdziwe

fot. PAP/Leszek Szymański
fot. PAP/Leszek Szymański

Interesującą wizję świata według nadredaktora Adama Michnika kreśli redaktor Agnieszka Kublik w wywiadzie, który można w całości przeczytać na portalu wyborcza.pl. Mowa w tym dziennikarskim arcydziele jest o "Pokłosiu" Pasikowskiego, relacjach polsko - polskich, polsko - żydowskich i, a jakże, o Jarosławie Kaczyńskim. Pełna uniżoności Kublik zadaje wodzowi pytania, które pozwalają mu rozwinąć skrzydła elokwencji.

Agnieszka Kublik: W "Magazynie Świątecznym" stawiasz wielkie, polskie pytania. To najważniejsze, według ciebie, brzmi "ile dać wolności przeciwnikowi"? No właśnie, ile?

Adam Michnik: To jest pytanie, na które nie istnieje odpowiedź definitywna. Każda sytuacja, w której zadajemy takie pytanie, ma swój kontekst. Mnie się wydaje, że prawo przeciwnika powinno być nieograniczone, to znaczy ograniczone tylko przez Konstytucję i kodeks karny. Ale dość długo żyję już, żeby wiedzieć, że bywają sytuacje, w których skorzystanie z wolności uruchamia nienawiść, ciemne siły, które owocować mogą strasznie.

(…) Kaczyński mówiąc o "zamordowaniu 96 osób" granicy wolności nie przekroczył?

W moim przekonaniu przekroczył. Ale ja bym się jeszcze bardziej bał, gdyby z tego powodu Kaczyńskiemu wytoczyć proces, czy poddać go jakimś represjom. Jest większe zło i mniejsze zło.

Nikt nie wpadł na pomysł, żeby go skarżyć za te słowa.

Chwała Bogu. Gdyby Jarosław Kaczyński powiedział personalnie, że zostali zamordowani przez np. pana Michnika, to ja bym go mógł wtedy skarżyć. Ale on ma taki sposób mówienia: pan wie, a ja rozumiem, coś wiem, ale nie powiem.

Michnik wierzy w wielkość swoją, swoich mediów i siłę swojego przekazu. Red. Kublik pyta wodza o Piotra Gontarczyka, który mówiąc o filmie "Pokłosie" Władysława Pasikowskiego stwierdza, że "w normalnym kraju zareagowałyby władze państwowe, a paszkwil i paszkwilantów dotknęłaby społeczna anatema". Odpowiedź nadredaktora jest następująca:

Moim zdaniem ten pan, którego nazwiska nie chcę wymieniać, by go nie utrwalać, po prostu nie wie, o czym pisze. (...) Wzywanie władz państwowych, żeby reagowały na film jest świadectwem, jaka jest mentalność, jaki jest horyzont intelektualny tego pana, który wzywa.

O "Pokłosiu" Pasikowskiego w rzeczonym wywiadzie jest zresztą więcej. Nadredaktor Michnik zdecydowanie nie zgadza się z opinią, że to film antypolski.

Nonsens, kompletny idiotyzm. To nie jest film antypolski, to jest film, który próbują przedstawić jako antypolski. To jest pewien sposób myślenia, który ja znam od 1968 r. (…) Natomiast, jest problem następujący: ci sami ludzie, którzy dziś mówią, że dokonano zbrodni, że Polską rządzą zdrajcy, że prezydent jest "Komoruski", a premier miał jakieś proniemieckie powiązania, czyli ci, którzy mówią, że Polska jest rządzona przez bandytów, nie pozwalają mówić prawdy o trudnych, bolesnych, ale ciemnych stronach historii polskiej.

To ostatnie zdania to chyba każdy wie o kim, prawda? Michnik nie byłby jednak Michnikiem, gdyby nie zostawił po sobie posmaku męża stanu. Wielkodusznego mędrca, który wszak nikogo nie skreśla.

Nie mogę zakładać, że ludzie, którzy dziś sympatyzują z konceptami Antoniego Macierewicza czy Jarosława Kaczyńskiego, też nie zmienią zdania, czy nie zobaczą, że to jest droga donikąd, że ich się pakuje w absurd jakiś. Oczywiście, to może być dla nich bolesne bardzo, dlatego uważam, że tych ludzi nie należy obrażać, poniżać, dyskwalifikować...

... lekceważyć...

- ... czy stygmatyzować. Trzeba za każdym razem podejmować próbę rozmowy. Polskę mamy wspólną, chociaż wielu z nich chce wielu z nas z tej wspólnej Polski wykluczyć.

Święte słowa panie nadredaktorze! Szkoda tylko, że nieprawdziwe. Bo prawda, jak mawiał bł. ks. Jerzy Popiełuszko to zgodność słów z czynami.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych