W środę w Sejmie odbędzie się debata nad tak zwanym pakietem demokratyzacyjnym, czyli zbiorem poprawek do sejmowego regulaminu przygotowanych przez PiS. Na razie główna partia opozycji odniosła sukces: komisja regulaminowa przyjęła te zmiany. Referentem ma być poseł PiS Kazimierz M. Ujazdowski. Przeciw była tylko PO, która ma jednak marszałka. Czy Ewa Kopacz zablokuje przetrzymywany od miesięcy pakiet?
Główne postanowienia pakietu to:
1. Likwidacja zamrażarki czyli możliwości blokowania projektów i wniosków przez marszałka praktycznie w nieskończoność. Teraz będzie to można robić najwyżej przez 6 miesięcy, a od pierwszego czytania komisja będzie miała na rozpatrzenie ustawy najwyżej 9 miesięcy.
2. Każdy klub będzie miał prawo na początku posiedzenia wnieść jeden punkt porządku dziennego. Sejm nie może rozpatrzenia takiego punktu odmówić.
3. Nie można odrzucić w pierwszym czytaniu tzw. obywatelskiego projektu ustawy (zgłoszonego przez obywateli).
4. Rząd musi wyraźnie powiedzieć, które z wniosków mniejszości do ustaw popiera, a które nie
5. Odblokowanie prac podkomisji następuje automatycznie na żądanie 1/3 składu (czyli opozycji). W tej chwili podkomisje były „wąskim gardłem”, gdzie projekty mogly tkwić w nieskończoność.
6. Ustawy podatkowe są rozpatrywane tak jak kodeksy (nie mogą być przyjmowane w nagłych trybach).
Rozmawiamy na temat pakietu z Kazimierzem M. Ujazdowskim, posłem Prawa i Sprawiedliwości, byłym Ministrem Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
wPolityce.pl: Jak to się stało, że tak daleko idąca propozycja opozycji w ogóle weszła pod obrady?
KAZIMIERZ M. UJAZDOWSKI: Bo poparł nas w komisji poseł koalicyjnego PSL. Przeciw była tylko główna partia rządząca, która nie ma sama większości. Ale mam przekonanie, że to wynikało z samej treści pakietu. On przywraca właściwą rangę parlamentowi, czyni go miejscem realnej debaty, a nie tylko maszynką do głosowania obsługującą rząd. Ja zresztą jestem ciągle nastawiony na merytoryczną dyskusję o tych propozycjach, także z posłami Platformy.
A jakie są dziś ich argumenty?
No właśnie mało merytoryczne. Głównie taki, że dotychczasowy system sprawdzał się przez kilkanaście lat, więc po co cokolwiek zmieniać. Kiedy przypominałem, że w starych demokracjach: w Niemczech czy w dającej do tej pory bardzo silną kontrole nad porządkiem dziennym parlamentu rządowi, przeprowadzono podobne zmiany, usłyszałem zdumiewający argument posłanek PO: to są demokracje dojrzałe, a my jeszcze nie dojrzeliśmy, u nas parlament musi być pod kontrolą. Ostatnio do komisji regulaminowej wprowadzono posłankę Agnieszkę Pomaskę i posła Pawła Olszewskiego, wprost reprezentujących partyjne kierownictwo PO. Traktuję to jako próbę zdyscyplinowania partii rządzącej.
Jutro wasz pakiet demokratyczny ma być przedstawiony rozmaitym organizacjom broniącym praw obywatelskich.
Na spotkaniu z sejmowym zespołem obrony demokracji. To będą różne grupy i stowarzyszenia, od Fundacji Helsińskiej po organizacje reprezentujące prawa podatnika. Trudno się temu spotkaniu dziwić, to są inicjatywy wychodzące naprzeciw ich postulatom. Po ich przyjęciu demokracja będzie w Polsce bardziej autentyczna.
Wierzy Pan w przyjęcie tego pakietu przez cały Sejm?
Mam nadzieję, że mające własne problemy PSL się ze swego stanowiska nie wycofa. Przecież nasz pakiet wyposaża w dodatkowe uprawnienia poszczególne kluby. Ludowcom też może to posłużyć, niezależnie od tego, czy są w sojuszu z PO, czy w przyszłości w innym miejscu na scenie politycznej. To zresztą może się przydać tak naprawdę każdej partii w parlamencie.
A nie wycofacie się z tego modelu, jeśli w przyszłości sami zdobędziecie większość, czyli władzę? PiS rządzący może nie być już taki skłonny do obdarzania uprawnieniami parlamentu.
Będzie skłonny. Nam zależy na tym aby pierwszym miejscem najważniejszych debat między rządzącymi i opozycją był Sejm, a nie media. Już choćby dlatego, że my na życzliwość mediów liczyć za bardzo nie możemy. To nas wręcz skazuje na poszukiwanie maksymalnej przejrzystości i jawności. Podkreślam: jeśli wyposażamy posłów w dodatkowe narzędzia aby żądać od władzy informacji, wyjaśnień, to nie tylko opozycja na tym korzysta, ale wszyscy obywatele.
Rozmawiał Piotr Zaremba
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/144952-piec-pytan-do-kazimierza-ujazdowskiego-o-sejmowy-pakiet-demokratyzacyjny-dlaczego-to-tak-wazne-i-kto-na-tym-skorzysta
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.