Michnik w gigantycznym rozkroku na temat endecji po 11 listopada: "Prócz stron ciemnych - miał ten obóz również strony jasne"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Jacek Turczyk
fot. PAP/Jacek Turczyk

Niemały szok musieli dzisiaj przeżyć najwierniejsi czytelnicy (i pewnie większość pracowników) "Gazety Wyborczej", kiedy ujrzeli na pierwszej stronie komentarz Adama Michnika zatytułowany "Są też uczciwi endecy". Jak to, endecy i uczciwi? Przecież od początku swojego istnienia środowisko GW wbijało Polakom w głowę, że endecja = faszyzm. To właśnie z tego powodu w tej gazecie mobilizowano i nagłaśniano przeprowadzane przez lewackie bojówki blokady Marszów Niepodległości, rzekomo w celu powstrzymywania faszystów. A tu masz, okazuje się, że mogą być również uczciwi endecy? Można wyobrazić sobie, że niektórym (np. Sewerynowi Blumsztajnowi) świat się zawalił na głowę i dzisiaj były im potrzebne silne krople cucące.

Skąd taka zmiana u naczelnego Wyborczej? Nie trudno się domyślić - od 11 listopada wielu czytelników gazety i zadeklarowanych lewicowców nie ukrywało zdziwienia a nawet oburzenia z powodu oddania hołdu przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Romanowi Dmowskiemu i to w jednym szeregu m.in. z Romanem Giertychem. Widać, 6 dni trwało poszukiwanie właściwej interpretacji tego zdarzenia. I w końcu dokonał jej sam Michnik, pewnie dlatego, żeby nikt z samej redakcji ani środowiska nie śmiał się jej sprzeciwić, jak to z pewnością miałoby miejsce, gdyby tekst podpisał np. Paweł Smoleński.

Chwaląc prezydenta Komorowskiego za to, że szanuje wszystkie polskie drogi do niepodległości, zastrzega od razu, że

Byli też w naszej historii i inni - faszyści i stalinowcy. Często byli to ludzie subiektywnie uczciwi; wierzyli - czyniąc zło - że czynią dobro. Warto rozumieć ich intencje i pamiętać o ich uczynkach. Tak jak wypada nam pamiętać o wszystkim, co było chlubne w naszej przeszłości, ale też i o tym, co było niegodziwe i zawstydzające.

Żeby nie było niedomówień - faszyści to oczywiście ONR, a źli nie są wszyscy komuniści - tylko jacyś enigmatyczni stalinowcy. Stąd już tylko krok do dobrych, ale zagubionych faszystów.

Kiedy dziś spoglądam na młodych ludzi wykrzykujących hasła ONR czy Młodzieży Wszechpolskiej, zastanawiam się, jak prędko i jak wielu z nich będzie tego zauroczenia żałować. Są wśród nich przecież ludzie uczciwi i wartościowi, do których wciąż należy wyciągać rękę. Trzeba szukać z nimi dialogu i zgody. Przecież zorientują się w końcu, że wciągani są w działania na rzecz destrukcji państwa. Na tym bowiem polega sens polityki Jarosława Kaczyńskiego.

Okazuje się, że najgorszym z najgorszym faszystów jest Jarosław Kaczyński, choć ten nie zalicza się w najmniejszym stopniu do zwolenników endecji ani ONR - ale co to szkodzi, ważne, że przy okazji można go obrzucić błotem, co tak podoba się zagubionym czytelnikom Wyborczej i wyklucza jakiekolwiek protesty wobec całego tak karkołomnego komentarza.

Ale puenta jest oczywiście na samym końcu.

Nigdy nie byłem zwolennikiem endecji; jednak od wielu lat było dla mnie oczywiste, że - prócz stron ciemnych - miał ten obóz również strony jasne. Dlatego ubolewałem - i ubolewam - że spadkobiercy tradycji endeckiej nie zdobyli się na rzetelny rozrachunek z mrocznymi aspektami swego dziedzictwa.

(...) Dlatego spadkobiercami tej tradycji nie są ci, którzy dziś chcą polską demokrację zdestruować, lecz ci, którzy byli wśród demonstrantów skupionych wokół prezydenta Komorowskiego.

Tym ludziom o tożsamości endeckiej ich długoletni przeciwnik i krytyk składa dziś pokłon.

Ufff... Karkołomny rozkrok i poczwórne salto mortale, ale teza udowodniona - Giertych jest OK, choć endek. A przy okazji, chciałoby się spytać red. Michnika - skoro pisze, że od wielu lat jest to dla niego tak oczywiste, to dlaczego nie dzielił się tym szokującym odkryciem wcześniej, np. przed 2007 r. a objawił je dopiero maluczkim po 11 listopada 2012 r.?

Greg, Gazeta Wyborcza

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych