B 787 Dreamliner to dla LOT szansa, ale nie gwarancja. "Nowy samolot pomoże odzyskać część pasażerów"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Jacek Turczyk
PAP/Jacek Turczyk

Przylot samolotu B 787 Dreamliner wzbudził emocje. Decyzja o zakupie została podjęta przez zarząd spółki
jeszcze podczas rządów SLD. Zarząd spółki powołany podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości ją
podtrzymał, po prostu dlatego, że była sensowna. Obecnej ekipie przyszło skonsumowanie owoców.

Sensowna, ponieważ w ostatnich latach coraz więcej Polaków wybierało innych przewoźników
lecąc do Stanów, LOT tracił rynek. Pasażerowie oczekują komfortu, dlatego całkiem świadomie
wybierali konkurencyjne linie – znam prawicowca który studiował w USA, będącego jednoznacznie
zwolennikiem silnej (także gospodarczo) Polski, który ostatnio nie latał LOTEM do NY. Nowy samolot
pomoże odzyskać część pasażerów.

Rozsądna jest też decyzja, że przez pierwsze tygodnie B 787 będzie latał po Europie Środkowej. Załogi
poznają dobrze samolot, a co więcej, potencjalna publiczność, ta którą może pozyskać LOT dowie
się o lotowskim Dreamlinerze – czeskie linie nie latają do USA, Malev zbankrutował. Prasa czeska
nie będzie mogła pominąć wizyty samolotu. Przyznam, że sam zastanawiam się nad wypadem do
Wiednia w dacie lotu B 787.

Oczywiste jest też, że to błędy popełnione w 2008 roku przez ekipę PO spowodowały obecne
problemy spółki. To zakup opcji paliwowych w 2008 roku na szczycie cen pogrążył LOT – strata
za 2008 – 732 mln zł, kryzys lat 2008/09 jedynie wzmocnił te tendencje. Nieprawdziwe jest więc
zwalanie kiepskiej sytuacji LOT na sytuację w branży.

Kolejna oczywista oczywistość: 1/Spółka potrzebuje nowych samolotów segmentu B 737/Airbus 321,
2/ należy poważnie rozważyć wejście LOT do spółki holdingowej wobec Iberia-BA lub Air France-KLM,
na zasadzie wniesienia akcji polskiego skarbu państwa do takiej spółki i przeniesienia akcjonariatu
polskiego skarbu na poziom holdingu.

Na zdjęciu: Kabina Boeinga 787 Dreamliner w barwach LOT, 15 bm. na warszawskim lotnisku Chopina. Polskie Linie Lotnicze LOT odebrały pierwszego z ośmiu zamówionych Boeingów 787. Przewoźnik stał się tym samym pierwszą w Europie linią lotniczą, która ma w swojej flocie tego typu maszynę.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych