Subskrypcja wPolityce.pl i Sieci. Wypróbuj w najlepszej cenie.

Milczenie o Smoleńsku to też kłamstwo. "Kolejne ekshumacje bez medialnego odzewu"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. KBWLLP
fot. KBWLLP

Znowu mamy kolejne ekshumacje. Zrobione po cichu, bez większego medialnego odzewu. Nie trafiły na czołówki gazet, nie otwierały telewizyjnych dzienników. Wszędzie indziej – mówię o Europie Zachodniej czy USA – ten temat byłby drążony przez dziennikarzy śledczych, komentatorów, a przede wszystkim oficjalne organy rządowe i parlamentarne. Ale nie u nas. Czemu? To proste jak drut i jasne jak słońce. Cała piramida kłamstw "smoleńskich" rozpada się na naszych oczach i kolejne fragmenty tej rozwalającej się grożą polityczną śmiercią lub trwałym politycznym kalectwem czołowym politykom Platformy Obywatelskiej. Ale przecież nie tylko im.

Co mają teraz powiedzieć dziennikarze, którzy kłamali w żywe oczy, łgali jak psy, poświęcali prawdę na ołtarzu własnych zawodowych karier i Judaszowych srebrników potrzebnych im do lepszego życia (czy pamiętacie Państwo wyborcze hasło PO "żeby żyło się lepiej"!)?

Dlatego też ci wszyscy politycy, żurnaliści, eksperci od 7 boleści i sprzedajni komentatorzy dalej będą teraz albo kłamać na żywca, bez żadnych zahamowań, bez żadnej autorefleksji – albo, kiedy uznają, że będzie to bardziej skuteczne – będą starali się przemilczeć sprawę. Tak właśnie robią teraz.
Daremne żale, próżny trud. Oficjalna prawda o Katyniu wyszła na jaw po przeszło pół wieku. Oficjalna prawda o Smoleńsku wyjdzie na jaw znacznie szybciej.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych

Używasz przestarzałej wersji przeglądarki Internet Explorer posiadającej ograniczoną funkcjonalność i luki bezpieczeństwa. Tracisz możliwość skorzystania z pełnych możliwości serwisu.

Zaktualizuj przeglądarkę lub skorzystaj z alternatywnej.

Quantcast