Janusz Szewczak komentuje na portalu Stefczyk.info unijne negocjacje. Jego zdaniem kanclerz Merkel przyjmie warunki Davida Camerona.
Anglicy domagają się cięć nawet rzędu 200 miliardów, kanclerz Merkel zgodziłaby się pewnie na 100 miliardów euro cięć. A do tego będziemy mieli jeszcze tak zwane wrzutki nocne, jak ta szefa Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy’a, który końskim targiem zaproponował 75 miliardów cięć. Widać, że mamy do czynienia z wyrywaniem sobie tych pieniędzy przez najsilniejsze kraje.
W ocenie głównego ekonomisty SKOK-ów propozycja przewodniczącego Rady Europejskiej jest dla Polski bardzo zła. Ponadto premier poddał się już przed startem negocjacji.
Premier Tusk poddał się już kilka dni temu w Sejmie, kiedy to zaczął licytować w dół. Powiedział, że zgodzimy się na 400 miliardów, a to znaczy, że już ma starcie premier zrezygnował z ok. 80 miliardów złotych. Przecież punktem wyjścia było 480 miliardów złotych, czyli środki w ramach Polityki Spójności oraz fundusze dla rolnictwa.
Jednak efekt PR-owy wspaniały. Przecież w kampanii PO zapowiadała 300 miliardów, teraz premier mówi o 400 miliardów, więc w pobieżnym odbiorze zyskujemy 100 miliardów, a nie tracimy 80. I to jest sztuka.
Cała rozmowa z Januszem Szewczakiem tutaj.
DLOS/Stefczyk.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/144544-kanclerz-wycaluje-ale-pieniedzy-z-tego-nie-bedzie-unijne-negocjacje-komentuje-janusz-szewczak
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.