"Szokujące jest to w jaki sposób wciska się pewne rzeczy Amerykanom." TYLKO NA wNas.pl wywiad z Teresą Tomeo

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Teresa Tomeo jest znaną amerykańską dziennikarką radiową i telewizyjną, która 10 lat temu postanowiła totalnie przebudować swoje zawodowe życie. Przez 19 lat pracowała przed kamerami jako sprawozdawczyni i prezenterka telewizyjna w rodzinnym Detroit. W 2000 roku zrezygnowała z pracy w świeckich mediach i założyła własną firmę medialną Teresa Tomeo Communications. Dziś prowadzi audycje w katolickich mediach, jest autorką sześciu książek i współautorką bestsellerowej serii dla dziewcząt "All Things Girl". W 2008 roku jako jedna z 280 delegatek z całego świata uczestniczyła w watykańskim kongresie kobiet. W Polsce właśnie pojawił się jej książka „Twój nowy styl”. Tomeo udzieliła nam wywiadu na temat swojej nowej książce.

Łukasz Adamski: Jest Pani totalnym zaprzeczeniem wizerunku kobiety, który jest lansowany przez liberalne media. łatwo jest z takimi poglądami funkcjonować w świecie amerykańskich mediów?

Teresa Tomeo: Jednym z głównych powodów, dla których zrezygnowałam z pracy w laickich mediach było to, że moi szefowie nie chcieli dostrzegać drugiej strony ideologicznego sporu. Managerowie, dla których pracowałam bez problemów akceptowali poglądy skrajnie lewicowe. Gdy zaś chodziło o kwestie wiary, sprawy aborcji i obrony instytucji małżeństwa, to okazywało się, że konserwatyści byli traktowani zawsze jak ignoranci. Nikt nawet nie próbował wyważyć pewnych racji. Na dodatek nie mogłam już ścierpieć tego, w jaką stronę media się staczały. W amerykańskich mediach panuje zasada “if it bleeds it leads.” Innymi słowy dobry news, to nie news. Zbyt wielką wagę zaczęto przykładać do pokazywania morderstw, pożarów, wypadków samochodowych etc. Poważne wiadomości zupełnie zaczęły zanikać znikać z medialnej przestrzeni.

To jest problem telewizji również w Polsce i w całym świecie. A jak wygląda traktowanie konserwatywnych poglądów w amerykańskiej mainstreamowej prasie?

W prasie mamy te same problemy. Widać to było podczas ostatnich wyborów prezydenckich. Szokujące jest to w jaki sposób wciska się pewne rzeczy Amerykanom. Najważniejsze amerykańskie media nie są w rękach rządu, ale ich przekaz jest bardzo jednostronny, i podzielają one radykalnie poglądy obecnej administracji. Nie znajdziemy w głównych mediach informacji o medycznych i psychologicznych problemach związanych z aborcją. Nie przedstawia się wyników badań na temat doustnych środków antykoncepcyjnych, choć nawet WHO siedem lat temu uznała, że mogą one przyczyniać się do wywołania raka. Media promują rozwiązłość seksualną jako przejaw wolności, i nie zwracają uwagi jak ta „wolność” niszczy społeczeństwo. Niedawno media promowały głupkowate określenie “wojna przeciw kobietom ” (tak określono działania amerykańskiej prawicy, która sprzeciwia się aborcji przyp. red), które jest bezpośrednim atakiem na Kościół katolicki za jego sprzeciw wobec reformy zdrowotnej administracji Obamy.

Mówimy o opiniotwórczych mediach, tak?

Tak. Przerażające jest to, że Amerykanie podejmują swoje życiowe decyzje na podstawie tego co widzą w zsekularyzowanej telewizji, czytają w laickich gazetach, i słyszą w laickim radiu. To odbija się szczególnie mocno na katolikach, którzy są zupełnie niezrozumiani w USA. Kościół katolicki niemal zawsze jest przedstawiany jako zacofany, wsteczny i opresyjny wobec kobiet. Jest to o tyle krzywdzące, że błogosławiony Jan Paweł II w piękny sposób nauczał o roli kobiet w świecie....

W jaki sposób lewicowe środowiska przejmowały w USA media? Czy to był powolny marsz przez instytucje jak mawiał Herbert Marcuse?

Opisuję ten proces w książce „Twój nowy styl”. Rewolucja seksualna i radykalny feminizm, które wybuchły w kampusach uniwersyteckich w latach 60-tych, były już okopane w środowisku akademickim, gdy studiowałam na przełomie lat 70-tych i 80-tych dziennikarstwo. Media poszły za modą na wyzwolenie kobiet , i dały pełne poparcie dla samozwańczych reformatorów. Mass media przeżywały zresztą swój rozwój w tym samym czasie, gdy wybuchała rewolucje seksualna. Nie zapominajmy jak już wtedy w mediach atakowano proroczą encyklikę Pawła VI „Humanae Vitae”, i cały Kościół katolicki. To wszystko spowodowało, że media przestały służyć społeczeństwu.

DALSZA CZĘŚĆ WYWIADU NA wNas.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych