"Wasze miejsce jest w więzieniu i wy do tego więzienia traficie". Palikot znów szokuje. Atakuje PiS i ofiary Smoleńska

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Piątek w polskiej polityce upłynął pod znakiem szokujących wypowiedzi Janusza Palikota. Poseł kolejny raz pokazuje, że innego pomysłu na działalność polityczną niż przekraczanie kolejnych granic przyzwoitości nie ma.

Zaczęło się w Radiu Zet. W rozmowie z Moniką Olejnik Palikot odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego o tym, że w Smoleńsku doszło do zamachu:

To są bzdury o zamachu. Wiadomo jak doszło do tej tragedii. Lech Kaczyński jest głównym odpowiedzialnym za katastrofę w Smoleńsku. To była pijacka wyprawa. Pili do późna w nocy, spóźnili się pół godziny, gdyby te pół godziny się nie spóźnili wszyscy ci ludzie by żyli, bo pół godziny wcześniej nie było żadnej mgły. Wylądowaliby przed tym JAKiem, doskonale o tym wszystkim wiemy. Jedna z tych osób, która brała udział w tym pijaństwie do późna w nocy przeżyła, bo nie wstała, tak była upita. Następnego dnia leczyli kaca na pokładzie samolotu. I jakoś informacje prokuratury rosyjskiej przekonują wielu ludzi w Polsce, że nie mieli alkoholu, bo sprawdziła to prokuratura rosyjska, czy śledczy rosyjscy, a że ci pomylili w sprawach identyfikacji zwłok, czy innych, to już mamy pretensje do rosyjskiej, tu wierzymy, tu nie wierzymy. Powiedzmy sobie uczciwie to była hucpa propagandowa Lecha i Jarosława Kaczyńskiego, oni odpowiadają za doprowadzenie tego do skutku. Natomiast niefrasobliwość Seremeta, niefrasobliwość Tuska, także Grasia w tej sprawie funduje nam ten cyrk, z którego się śmieje cały świat.

Palikot nie przepuścił żadnej okazji, by uderzyć w Jarosława Kaczyńskiego.

Kaczyński jest agentem rosyjskim obiektywnie, niezależnie od swoich subiektywnych przekonań... Wystarczy Macierewicz, Hofman i Kaczyński i Rosja nie potrzebuje żadnych agentów, bo ci ludzie załatwiają wszystko to...

W podobnym duchu Palikot wypowiadał się w Sejmie, w czasie debaty o polityce europejskiej i negocjacjach budżetowych.

Szef Ruchu Palikota zaczął swoje przemówienie od ataku na PiS.

Najpierw państwo oskarżyliście, że premier polskiego rządu zabił prezydenta naszego kraju, teraz chcecie rozwalić UE i pozbawić Polskę 300, 400 mld zł. Wasze miejsce jest nie tu, w parlamencie, wasze miejsce jest w więzieniu i wy do tego więzienia traficie wcześniej czy później

- mówił grożąc posłom.

Zadeklarował, że będzie działał tak, by politycy PiS znaleźli się w więzieniu:

Niestety premier Tusk i jego ekipa nie chcą was tam zaprowadzić, ale my was tam zaprowadzimy, przyjdzie taki moment, że tam wylądujecie. To, że Antoni Macierewicz jest jeszcze na tej sali i że prokurator nie postawił mu zarzutów, jemu, Hofmanowi, Kaczyńskiemu, to jest skandal. Mam nadzieję, że Prokurator Generalny żyje w ogóle, bo już dawno powinien zrobić jakiś porządek z wami.

Jak widać poseł Palikot bez obrażania innych wytrzymać nie może. Rano obrzucił błotem śp. Lecha Kaczyńskiego i ofiary katastrofy smoleńskiej, po południu wzywa do zamykania PiSu w więzieniu. Strach pomyśleć, co będzie wieczorem...

KL

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych