Tajemnicze zniknięcie blogera. Rosjanin, który rozpowszechnił drastyczne zdjęcia ze Smoleńska został wywieziony w nieznanym kierunku

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Portal wprost.pl informuje, że rosyjski bloger, który opublikował drastyczne zdjęcia ciał ofiar katastrofy smoleńskiej został zatrzymany przez dwóch mężczyzn, prawdopodobnie współpracowników FSB. Taka informacja znalazła się na stronie Międzynarodowego Centrum Pokojowego "Pokój. Ekologia. Kultura".

Jak podaje "Wprost", na blogu Centrum opublikowało w języku rosyjskim relację, według której w domu blogera z nieznanych przyczyn został odłączony internet. Internauta zawiadomił o sprawie firmę dostarczającą usługi internetowe. Jej pracownicy obiecali, że 5 listopada przyjadą zbadać problem. Ale nie przyjechali.

Wieczorem tego dnia na telefon komórkowy blogera zadzwoniła osoba podająca się za pracownika sieci komórkowej i wyjaśniła,  że problem może być spowodowany awarią kabla. Osoba ta powiedziała że w celu załatwienia sprawy - bloger musi pojawić się w siedzibie firmy i podpisać odpowiedni wniosek.

6 listopada bloger pojechał na wskazany przez swego rozmówcę adres. Jak podaje portal zadzwonił później do osoby, która zrelacjonowała tę historię w internecie, i powiedział, że pod wskazanym adresem został zatrzymany przez dwóch mężczyzn, być może z krajowej prokuratury. Z relacji wynika,że bloger został wywieziony w nieznanym kierunku, a taki fakt wskazuje, że został zatrzymany nie przez prokuraturę, lecz przez FSB.

ansa/wprost.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych